Amerykański gulasz i ziemniaki serowe
Amerykański gulasz i ziemniaki serowe , pomysł na obiad w stylu USA . Przepis pojawił się w naszej rodzince w dość nietypowy sposób . Otóż w ramach wakacyjnych eksperymentów , wpadliśmy z chłopcami na pomysł wypróbowania wojskowych racji żywnościowych z różnych krajów . Jedna z racji armii USA , tak zwana MRE zawierała właśnie taki zestaw . Czyli pachnący wędzonką , wołowy gulasz i ziemniaki z serem cheddar .. Chłopcom tak zasmakowało , że poprosili o to żebym wykonała podróbkę . Udało się smak pasował w 100 % do oryginału , a wizualnie było lepiej 😉 Naprawdę ciekawy i smaczny pomysł na obiad , choć wysoce kaloryczny , ale jeśli nie jemy tego codziennie nie ma tragedii , co szkodzi spróbować 😉 Pychotka , polecam !
składniki :
- 0,5 kg wołowiny gulaszowej ( udziec na gulasz )
- 200 g wędzonego na zimno boczku , najlepiej swojskiego , kopconego
- 2 cebule
- 3 łyżeczki sosu worcester
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 2 łyżeczki brązowego cukru trzcinowego
- sól , pieprz do smaku
- smalec wołowy do smażenia ( można zastąpić wieprzowym jeśli nie macie wyjścia )
- 1 łyżka mąki kartoflanki , zmieszanej z wodą do zagęszczenia sosu
ziemniaki :
- 0,6 kg młodych , małych ziemniaków
- 2 paczki sera topionego w plastrach , cheddar ( hohland , laktima lub inny )
- sól do smaku
Mięso kroimy na małe kawałki , boczek siekamy drobniutko , tak samo cebulę . Na teflonowej patelni wytapiamy boczek , do momentu , aż zrobią się chrupiące skwarki , przekładamy do brytfanki , a na wytopionym tłuszczu rumienimy cebulę . Pokrojoną wołowinę obsmażamy na małej ilości tłuszczu wołowego , tak żeby mocno się przypiekła , całą zawartość patelni przelewamy do brytfanki , gdzie jest już cebula i boczek 😉 Zalewamy szklanką wody , dodajemy sos worcester , cukier , czosnek i sól do smaku , nakrywamy pokrywką i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150 C . Dusimy co najmniej dwie godziny . Co jakiś czas kontrolując czy woda zbytnio nie odparowała , w razie potrzeby , uzupełniamy .
Jak już wszystko jest mięciutkie i aromatyczne , zagęszczamy sos kartoflanką rozmąconą z wodą do lubianej konsystencji . Używamy takiej mąki bo ona nie powoduje zmętnienia sosu i jest mniej wyczuwalna niż pszenna . Ziemniaki obieramy , kroimy w dość cienkie plastry , gotujemy w osolonej wodzie do miękkości . Odcedzamy , studzimy . Przekładamy do naczynia żaroodpornego , układając w nim naprzemiennie z plastrami sera , aż do wyczerpania składników . Zamykamy pokrywką i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C . Zapiekamy , co jakiś czas mieszając , do momentu , aż ser całkowicie się rozpuści . Serwujemy na gorąco , razem z gulaszem obficie doprawionym pieprzem .. To danie naprawdę wymiata 😉 Smacznego !
