Białe kluski śląskie

Rate this post

Białe kluski śląskie 

Nadszedł czas sięgnąć do kuchni regionalnej . Co prawda kuchnia śląska , to nie moja rodowita kuchnia , ale jest tak smaczna , że z przyjemnością wyciągam z niej kulinarne perełki 😉 Taką perła są bez wątpienia , kluski śląskie. Dlaczego białe , bo wiem ,że są też szare z dodatkiem surowych ziemniaków 😉  . Poniższy przepis jest na białe kluski . Podobno oryginalny , nie wiem Ślązaczką nie jestem , ale robione według tego przepisu są po prostu bajeczne , delikatne i cudowne.. 😉 Do tego sos pieczeniowy , modro kapusta i po prostu od stołu można nie odchodzić 😉 Przepis prościutki i nie ma opcji ,że się nie uda . 

Białe kluski śląskie

Składniki :

IMG_5664

Ziemniaki obieramy , kroimy i gotujemy w osolonej wodzie jak do obiadu . Odcedzamy i odstawiamy do przestygnięcia . Jak są już tylko letnie ( nie mogą być zimne )  , przeciskamy praską do ziemniaków – absolutnie nie mielimy maszynką , bo wydzieli się zbyt dużo skrobi i wyjdą mordoklejki lub kamloty. Otrzymaną puszystą masę , sklepujemy ręką i dzielimy w misce , na cztery części  . Jeden kawałek z czterech wyjmujemy i wsypujemy na jego miejsce tyle mąki kartoflanej , jak duży był .

IMG_5666

Kawałek dodajemy z powrotem do miski i całość wyrabiamy na gładka masę . Z tak przygotowanej masy formujemy kuleczki wielkości piłeczki do ping ponga lub mniejsze . Paluchem wyciskamy w nich dołeczek na sosik i odkładamy na talerz lub oprószoną mąką tackę . W dużym garze zagotowujemy wodę i na wrzątek wrzucamy kluchy , czekamy aż wypłyną . Gotujemy od momentu wypłynięcia jakieś 1,5-2 minuty . Odcedzamy i podajemy najlepiej obficie oblane sosem pieczeniowym..Pychotka 😉 Smacznego !

IMG_5675

 

Odwiedź nas także tu:

3 thoughts on “Białe kluski śląskie”

  1. No i piękne CI wyszły 🙂 ale skoro śląskie kluski i modro kapusta, to do kompletu jeszcze rolad brakuje… też proste i też nie mogą się nie udać 🙂 pozdrawiam ze Śląska 🙂

    1. Dziękuję 🙂 Pochwała ze Śląska , to balsam na moje uszy 🙂 Dokładnie rolada jest pyszna , jak zresztą cała kuchnia śląska , którą uwielbiam 🙂 Pozdrawiam cieplutko z deszczowych, Kaszub 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *