Dojrzewająca kiełbasa pieprzowa z czosnkiem

4.9/5 - (15 votes)

Dojrzewająca kiełbasa pieprzowa z czosnkiem

Kiełbasa pieprzowa z czosnkiem , to następny tom powieści pod tytułem wędliny domowe , a że w dojrzewających zakochała się cała rodzinka i znajomi więc produkcja trwa 😉 Ta pozycja mi osobiście smakuje dużo bardziej od domowego chorizzo , jest pikantna i czosnkowa , taka po której jak się komuś odbije , to położy całą wioskę – czyli kiełbasa wiejska 😉

dojrzewająca kiełbasa pieprzowa z czosnkiem

Składniki :

IMG_2412IMG_2413

Mięso z golonki mielimy na drobnym sitku . Łopatkę kroimy na grube plastry , które lekko rozbijamy tłuczkiem i następnie kroimy w różnej wielkości , dużą kostkę . Słoninę kroimy w małą kosteczkę . Wszystko wkładamy do miski , dodajemy świeżo mielony gruby pieprz , sól peklową , czosnek w płatkach , cukier puder i wyrabiamy ręką tak długo aż mięso zacznie się straszliwie kleić , a nas trafi szlag , że musimy tak długo w tym bełtać 😉 Powstałą masą mięsną nadziewamy ciasno osłonki kolagenowe , przewiązując co jakiś czas sznurkiem , żeby uzyskać rozsądnej długości kiełbaski .

IMG_2414IMG_2388

Nasz piękny wyrób jest teraz krągły i nabity , wędrujemy z nim do suchego pomieszczenia z przeciągami , gdzie temperaturka nie wzrasta wyżej niż do 16 C ( niższa może być ) Wieszamy i czekamy spokojnie , kontrolując raz na jakiś czas czy aby nie pleśnieje , około 2-3 tygodni . Moja kiełbasa pieprzowa z czosnkiem, wisiała  3 tygodnie , do pierwszej degustacji , te ostatnie wisiały 5 tygodni i były równie pyszne , jak nie lepsze tylko bardziej twarde i wymagały cieńszego krojenia . Polecam wyrób własnych wędlin , pracy niewiele , a efekt obłędny  😉

IMG_2416IMG_2631

 

 

Odwiedź nas także tu:

4 thoughts on “Dojrzewająca kiełbasa pieprzowa z czosnkiem”

  1. Zrobiłem kiełbasę według Twojego przepisu mam pytanie dotyczące dojrzewania .
    Chodzi mi o temperaturę , jedyne miejsce gdzie moja kiełbaska może dojrzewać to budynek gospodarczy niestety temperatura jest grubo poniżej 16 c ( pomiędzy 4-12 c) czy taka temperatura nie spowoduje popsucia się kiełbasy? czy tylko spowoduje wydłużenie czasu dojrzewania?

    1. Zbyt niska temperatura , zwłaszcza w wilgotnym pomieszczeniu , może powodować psucie się wyrobu . Najlepiej, jeśli nie masz innego miejsca , podsuszyć kiełbasę w domu w temperaturze pokojowej, aż obeschnie porządnie ( pomarszczy się ) . Około tygodnia – półtorej . Dopiero po tym czasie przenieść do budynku gospodarczego i bardzo ważne – pilnuj żeby nie było wilgoci w pomieszczeniu , szczególnie w okresie kiedy pada lub są roztopy – wtedy najlepiej na kilka dni z powrotem przenieść kiełbasę do domu , inaczej może zacząć się psuć . Sama niska temperatura nie jest problemem , największy problem jest z wilgocią .

  2. a mam pytanko bo moja kielbasa wisiala juz 5 dni w tej temperaturze (5-10 C ) w pomieszczeniu gospodarczym ( to zamkniety nie uzywany garaz ) ma w tej chwili zapach jakby lekko uzywanych skarpet 🙂 czy to ok? Przeniosłem kiszke juz do domu powiesilem na korytarzu pod sufitem gdzie jest sucho .

    1. Jeśli nie śmierdzi gnijącym mięsem ,to nie jest źle . Taki zapach podobny do skarpetek , czy sera ale nie skręcający nosa , to nie tragedia powinien zniknąć za parę dni . Warto przetrzeć kiełbasę suchym ręcznikiem papierowym dla pewności . Za parę dni podeschnie i będzie super 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *