Jajecznica z selerem naciowym i nie tylko

Rate this post

Jajecznica z selerem naciowym i nie tylko

Jajecznica to moje ulubione weekendowe śniadanie . Ta wersja to kolejna wariacja , którą wymyśliłam pewnego szarego , jesiennego poranka i od razu zrobiło się bardziej kolorowo ( przynajmniej na talerzu 😉 )  . Smażona koniecznie na masełku , może nie jest dietetyczna , ale pyszna , a dodatek selera wprowadza fajną lekką i chrupiącą teksturę do aksamitnych jajek i delikatnych pieczarek..po prostu bajka 😉 Lubie taką odrobinę , skropioną ketchupem łagodnym , zyskuje na wyglądzie i na smaku . Proste rozwiązania są najlepsze i najsmaczniejsze 😉

jajecznica z selerem naciowym

Składniki na 2 osoby :

  • 2 jajka ( najlepiej wiejskie 😉 )
  • 4-5 pieczarek
  • 1-2 łodygi selera naciowego ( tak na oko )
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżeczka ketchupu łagodnego
  • sól , pieprz do smaku

IMG_0461 (640x427)IMG_0460 (640x427)

Selera kroimy w cieniutkie kawałki , pieczarki w średniej grubości plastry . Na patelni rozgrzewamy masło i wrzucamy pieczarki razem z selerem podsmażamy chwilkę , do momentu , kiedy pieczarki złapią brązowy kolor ( jak turyści na plaży w Sopocie 🙂 ) . Jajecznica ma być aksamitna , więc jajka muszą być roztrzepane , aby sobie ta czynność ułatwić wbijamy je do słoika , dodajemy sól i pieprz , zakręcamy i potrząsamy energicznie , tańcząc w rytmie samby .. 😉  Tak rozbełtane jajka dolewamy do pieczarek i selera i mieszamy , do uzyskania lubianej konsystencji . Jajecznica jest gotowa , po wyłożeniu na talerz skrapiam ją ketchupem i ..wcinam , zanim ktoś się do niej dobierze 😉

IMG_0464 (640x427)IMG_0465 (640x427)

Odwiedź nas także tu:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *