Karpatka, czyli najpyszniejsze ciasto świata ….

Karpatka, czyli najpyszniejsze ciasto świata …

Co tu wiele pisać , nie ma nic lepszego dla amatorów ciast z kremem jak karpatka. Delikatna,lekka i pyszna …nie ważne czy kaloryczna ,takie smakołyki w boczki nie wchodzą , a jak tyć to przynajmniej po czymś niebiańskim.. 😉 Do tego wszystkiego jej wykonanie wcale nie jest tak trudne jak by się wydawało ..

Co potrzeba by pójść do nieba 😉 :

Ciasto :

• 1 szklanka wody
• 150 g margaryny
• 1 szklanka mąki pszennej
• 4 jajka ( duże lub 5 małych )
• szczypta soli i proszku do pieczenia ( tak na czubeczku łyżeczki od herbaty )

Krem :

• 3 szklanki mleka
• 1 kostka masła ( może być margaryna ,ale lepszy smak daje masło )
•   2 opakowania budyniu waniliowego
• 1 szklanka cukru ( nie pełna )
•   1 l mleka
• 

Wodę zagotować z margaryną. Garnek ściągnąć z ognia i mieszając energicznie , dodać mąkę. Garnek postawić z powrotem na kuchence, zmniejszając ogień, ciągle mieszając, gotować jeszcze ok. 2- 3 minut. Ciasto ma być jednolite i ładnie odchodzić od garnka, taka gładziutka masa jak gładź gipsowa lub wosk. W smaku, na surowo także je przypomina ,więc nikt z gara podjadał nie będzie 😉 . Ciasto pozostawić na chwilę do ostygnięcia . Do zimnego ciasta, miksując mikserem, dodawać po jednym całym jajku, szczyptę soli i proszek do pieczenia. Podzielić ciasto na dwie porcje i każda z nich cieniutko rozprowadzić łyżką po blaszce -najlepiej na papierze do pieczenia , ale można także porządnie wytłuścić blaszkę masłem . Piekarnik rozgrzewamy do 180-190 C i do tak nagrzanego wstawiamy ciasto na 20 minut , po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 150 C i pieczemy-suszymy ciasto jeszcze 10 minut  . Wyjmujemy i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia -najlepiej na noc ,wtedy ciasto przeschnie i nie będzie chłonąć wilgoci z kremu . Mleko na krem ( 1 l ) , wlewamy do garnka , zostawiając 3 szklanki  w których rozprowadzamy budyń . Kiedy mleko zacznie się gotować, dodajemy cukier-mieszamy i stopniowo mieszając, wlewamy budyń , gotujemy aż zagęści się całkowicie . Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia ( jeśli będzie letni, to może się nam zważyć przy łączeniu z tłuszczem ) . Miękkie masło ( najlepiej pozostawione na noc poza lodówką ) utrzeć mikserem na puszystą masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo zimny budyń, aż do uzyskania puszystej jednolitej konsystencji .  Gotowy krem układamy na jednej warstwie ciasta ,dociskając go drugą warstwą i gotowe . Można poprószyć cukrem pudrem lub polać czekoladą , ale my lubimy taką bez dodatków i tak jest słodka … 😉

Odwiedź nas także tu: