Mięsiwo w sosie własnym – mięsne przetwory

4.8/5 - (28 votes)

Mięsiwo w sosie własnym – mięsne przetwory

Takie słoiczki z pysznym mięsem, pamiętam z dzieciństwa . Doskonale smakowały na zimno , do kanapki lub jedzone widelcem prosto ze słoika ..mniam ,a najlepsza była oczywiście galaretka 😉 I mówcie co chcecie , ale to proste pyszne jadło , które kocham , oczywiście nie jadam tego codziennie , ale raz do roku robię te , tradycyjne przysmaki i wtedy..uczta ! 😉 Jest to prosty przepis ,wymagający jedynie, nieco cierpliwości . Mięsiwo jest pyszne , o niebo lepsze od tych sklepowych , no i zdrowsze. Jednak co swoje , to swoje 😉 Mięsiwo jest genialne na wszelkie biwaki lub pikniki . Słoiczki, mogą spokojnie stać w lodówce, nawet kilka miesięcy , im dłużej tym lepsze . Pamiętam ,że u moich dziadków, stały w zimnej piwnicy , ale ja takiej nie mam . Jest to jeden z tych przepisów , które z czystym sercem mogę polecić każdemu 😉 

mięsiwo w sosie własnym - mięsne przetwory

Składniki na około 12 słoików 300 ml :

  • 1,5 kg łopatki
  • 1 kg świeżego boczku ze skórą ( skóra, zapewni ścięcie galaretki )
  • 3 łyżki soli peklowej
  • 1 płaska łyżka cukru
  • 1 łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
  • 2 łyżeczki mielonej gorczycy białej

IMG_6937

Mięso ( boczek i łopatkę ) kroimy na duże kawałki o wielkości 6 x 6 cm , przesypujemy solą peklową , mieszamy i zostawiamy w lodówce na dwie doby . Po tym czasie , dodajemy do mięsa przyprawy , cukier i ponownie mieszamy . Następnie , nasze mięsiwo , układamy w dobrze wyparzonych słoikach ( to jest bardzo ważne , bo mięso łatwo się psuje ) , ciasno dociskając -upychając jak najmocniej .

IMG_6941

Zostawiamy tylko 1 cm od pokrywki , wolnej przestrzeni i mocno zakręcamy słoiki . Słoiki gotujemy na wolnym-małym , ogniu , około godziny od zagotowania , wyciągamy i odstawiamy na noc do wystygnięcia . Następnego dnia ponownie gotujemy na wolnym ogniu , także około godziny od zagotowania . Odstawiamy do wystygnięcia i tym razem , mięsiwo jest już gotowe . Im dłużej stoi , tym lepiej smakuje , ja zazwyczaj pierwszy słoik otwieram po kilku dniach , a najbardziej zachwycam się, kiedy otwieram ostatni, po kilku miesiącach . Smacznego 😉

IMG_6939

 

Odwiedź nas także tu:

13 thoughts on “Mięsiwo w sosie własnym – mięsne przetwory”

    1. Cenna uwaga , dokładnie , jeśli chce się przechować bez lodówki , a czasami jest kłopot , bo nie ma w niej miejsca Pani sposób jest świetny . Pozdrawiam 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *