Jesienna zupa grzybowa

5/5 - (26 votes)

Jesienna zupa grzybowa 

Nadszedł czas grzybobrania , dla mnie to nadzwyczajny okres spacerów, zapachu spadających liści i niewiarygodnych potraw z użyciem wszelkiego rodzaju grzybów..oczywiście tylko tych jadalnych 😉

IMG_8420 (640x427)

Potrzebujemy do wykonania :

1 szt korpusu kurczaka  ( tak zwana porcja rosołowa ) ,czyli pozostałości po filetowaniu

1 marchewka średniej wielkości                                                                                                            10-15 świeżych grzybów ( dowolnego gatunku , chociaż ja preferuję do zupy podgrzybki i kozaki )   jedna pietruszka -korzeń                                                                                                                      2-3 kostki rosołowe drobiowe                                                                                                                natka pietruszki , 1 -2 ziemniaki , 50 ml słodkiej śmietanki 12 %  ,sól ,pieprz, 1 cebulka biała ,

2 ząbki czosnku

IMG_8424 (640x427)

Korpus i inne ścinki ,tuszki kurczaka myjemy , wkładamy do garnka i zagotowujemy , zbieramy szarą piane tzw. szum ,która utworzy się po zagotowaniu . Warzywa obieramy i kroimy w kostkę , dodajemy do gotującego się kurczaka razem z czosnkiem ( całe ząbki )  , doprawiamy solą  i gotujemy około 10 minut   . Na patelni podsmażamy posiekaną cebulkę razem z obranymi i pokrojonymi w paski grzybami ( małe zostawiamy w całości ) -smażenie wydobywa pełny aromat grzybów . Po uzyskaniu przez cebulkę złocistego koloru , dorzucamy zawartość patelni do gotującego się wywaru z warzywami i gotujemy jeszcze 30 minut . Po tym czasie wyłączamy gaz , odławiamy kości kurczaka -obieramy z resztek mięsa i mięso z powrotem wrzucamy do garnka z zupą ,wlewamy śmietankę , mieszając żeby się nie zważyła   i dodajemy posiekaną natkę pietruszki i pieprz . Gotowe , teraz pałaszujemy najlepiej z czosnkowym pieczywem .. Smacznego  😉

IMG_8686 (640x427)

Odwiedź nas także tu:

1 thought on “Jesienna zupa grzybowa”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *