Przepiórcze jajka po indyjsku w mięsnej skorupce
Jajka po indyjsku , tym razem nie są moim pomysłem , tylko efektem poszukiwań czegoś nowego 😉 Przepióry mi się niosą obłędnie , więc trzeba było znaleźć sposób, na to jak je wykorzystać . Siadłam więc przed półką z książkami kuchennymi i wertowałam jedną po drugiej …Przepis znalazłam w książce ” Kuchnia Indyjska ” autorstwa Shehzad Husan , sądząc po imieniu i nazwisku autora , pewnie ma duże szanse być oryginalnym 😉 Wypróbowałam i jestem zachwycona , dzieci też , jajka są pyszne , dużo bardziej delikatne i aromatyczne , niż wersja szkocka . Na pewno powtórzę i to nie raz 😉
Składniki dla 4 osób :
- 20 jaj przepiórczych
- 450 g mięsa jagnięcego
- 1 mała cebula
- 1 zielona papryka chilli
- 1 łyżeczka startego lub siekanego , świeżego imbiru (lepiej utrzeć na drobniutkiej tarce )
- 1 łyżeczka zmiażdżonego praską czosnku
- 1 łyżeczka mielonych nasion kolendry
- 1 łyżeczka garam masala
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko kurze
- mąka z ciecierzycy
- olej do smażenia
Przepiórcze jajka , wrzucamy na gotującą się wodę ( nie pękają jak kurze 😉 ) , po czterech minutach wyławiamy i przekładamy do miski z zimną wodą w której zostawiamy je na trzy minuty . Po tym czasie obieramy .Mięso mielimy przez maszynkę o drobnych oczkach , kilkakrotnie , razem z cebulą i chilli . Dodajemy do niego czosnek , imbir ,kolendrę , garam masalę , sól i roztrzepane jajko kurze, wyrabiamy na gładką masę .
Jajka przepiórki ,otulamy małą porcją mielonego mięsa , taką żeby pokryło dokładnie zawartość 😉 Trochę na oko , ale wychodzi około 1,5 łyżeczki mięsa na jajko ,w zależności jakie duże . Formujemy kulki , dokładnie dociskając i obtaczamy na koniec w mące z ciecierzycy . Smażymy na głębokim , średnio rozgrzanym oleju , aż nabiorą złotego koloru . Po wyjęciu , układamy na papierowym ręczniku ,żeby odprowadzić nadmiar tłuszczu . Podajemy na gorąco lub na zimno , obie wersje smaczne 😉 Doskonałe z sosami , dipami , różnego rodzaju , do piwka , czy winka a także jako danie obiadowe 😉 Smacznego !
