Śmietankowa , delikatna , zupa grzybowa
Śmietankowa zupa grzybowa to delikatna propozycja dla grzybożerców takich jak ja i moja rodzinka . Chłopcy uwielbiają jej delikatny maślano , śmietankowy smak i gładką konsystencję . Doskonała na jesienne chłody i zimowe mrozy 😉 Polecam tą pozycję szczególnie kiedy wysyp grzybów daje w kość i już nie wiadomo co z nimi robić , a żal nie zbierać .. Ot taki grzyboholizm 😉 Ta zupa to magia ,nawet moja niezbyt zupożerna rodzinka , uwielbia tą pozycję i nikt się nie krzywi kiedy ląduje na stole . Delikatna smaczna i prosta zupa , w sam raz na sezon grzybowy 😉
składniki :
- grzyby leśne dowolnego rodzaju ( ja użyłam podgrzybków , u nas ich najwięcej :)) porcja taka na oko mała, półtora litrowa miseczka , już pokrojonych w plastry
- 4-5 szalotki lub cebule bananowe , generalnie łagodne cebulki 😉
- 2 ząbki czosnku
- 2 ziemniaki średniej wielkości
- 1/2 płaskiej łyżeczki roztartego , suszonego tymianku ( pokruszyć palcami , rozetrzeć na pyłek 😉 )
- mały kawałek selera korzeniowego
- mała pietruszka korzeniowa
- 1 malutka marchewka
- 1 płaska łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
- 2 łyżki masła , zwykłego nie klarowanego ( chodzi o smak palonego masła 😉 )
- sól , pieprz do smaku
- 1 duża łyżka miodu
- śmietana kremówka 30 % , przynajmniej 150 ml 😉
- 1,5 – 2 l litry dobrego rosołu drobiowego lub bulionu na kościach , w najgorszym wypadku może być z kostki ( w zależności jak gęstą zupę lubimy , im bardziej lekka tym mniej , ja robię na 1,5 l lubimy czuć że coś tak jest poza bulionem .. 😉 )
- natka pietruszki
Ziemniaki obieramy , kroimy w kosteczkę , tak samo marchewkę , pietruszkę i selera . Wszystko równej wielkości , małe i zgrabne 😉 Ziemniaki, zalewamy zimną wodą i odstawiamy . Selera i marchewkę, przekładamy do garnka o pojemności około 3,5 l . Masło rozgrzewamy na patelni , jak zacznie pachnieć przypieczonym masłem ( uwielbiam ten zapach 😉 ) , wrzucamy na nie grzyby , mieszamy i smażymy z dodatkiem wyciśniętego, praską czosnku , siekanych szalotek i solą do smaku . Grzyby są gotowe jak sok , który puściły , odparuje , a one same ładnie się przyrumienią .
Przekładamy je do garnka z marchewką i selerem . Zalewamy rosołem , doprawiamy gałką muszkatołową , miodem i solą do smaku . Gotujemy około 30 minut , po tym czasie wsypujemy odcedzone z wody ziemniaki i gotujemy jeszcze około 10-15 minut . Na koniec wlewamy śmietankę , mieszamy , doprowadzamy ponownie do wrzenia . Wyłączamy gaz , obficie doprawiamy świeżo mielonym pieprzem i siekaną natką pietruszki . Serwujemy na gorąco . Smacznego !
Super wpis 😉