Duszone roladki z łopatki wieprzowej z podgrzybkami
Sezon na grzyby trwa, mimo że już widać początki jego końca 😉 Nie ma co narzekać mi w tym roku do koszyka wpadało za każdym wypadem więc zima będzie pachnąca grzybami.. 😉 Jednak nie przedłużając przechodzę do przepisu. Duszone roladki grzybowe są jednym z najlepszych obiadów jesiennych jakie można zaserwować. Proste w wykonaniu, niedrogie i obłędnie pyszne. Pachną lasem, tymiankiem.. jednym słowem uczta dla zmysłów i brzuszka 😉
składniki dla 4 osób:
- 4 dość grube (około 1cm ) plastry łopatki wieprzowej odtłuszczonej
- podgrzybki lub inne grzyby leśne w ilości na oko 😉
- 2 małe cebulki
- kilka gałązek tymianku
- 1 ząbek czosnku
- 4 płaskie łyżeczki musztardy miodowej-słodkiej
- 4 plastry sera gouda (np. Hochland lub Lactima)
- sól, pieprz do smaku
- śmietana 30% OKOŁO 50ml
- mąka pszenna rozrobiona z wodą do zagęszczenia sosu (około 1,5 łyżki na pół szklanki)
dodatkowo:
- 2 łyżki smalcu wieprzowego do obsmażenia roladek
- 1 łyżka masła do smażenia grzybów
- mąka do obtoczenia mięsa
Grzyby oczyść, pokrój i podsmaż na maśle z siekaną cebulką, odrobiną soli i pieprzu. Pod koniec smażenia dodaj wyciśnięty praską czosnek i jeszcze chwilkę podduś. Osobiście nigdy nie obgotowuję grzybów bo zanim zaczną się smażyć, puszczają tyle wody, że porządnie się obgotują już na patelni 😉 Ale jeśli wolisz, to obgotuj przed smażeniem ;). Plastry mięsa rozklep cieniutko tłuczkiem. Nie przejmuj się jeśli gdzieś mięso się naderwie, po zrolowaniu nic nie wyleci 😉 Następnie każdy kawałek posmaruj łyżeczką musztardy. Z usmażonych grzybów odejmij dwie łyżki i odłóż. Będą potrzebne do sosu.
Resztę rozłóż równo na wszystkich czterech kawałkach mięsa. Dołóż po plastrze sera złożonego w kosteczkę na środek. Każdą roladkę zwiń, tak samo jak zawijasz zrazy. Ściśnij lekko w dłoniach, formując wałeczki. Tak, żeby pozbyć się powietrza ze środka. Gotowe mięsne pakunki, obtocz w mące. W brytfance w której będziesz dusić mięso, rozgrzej smalec. Obsmaż na mocno złocisty kolor, układając je najpierw na miejscu łączenia. Wtedy roladki nie otworzą się. Jeśli jednak nie masz wprawy to owiń je dla pewności sznurkiem. Jak już wszystkie będą złociste, zalej je szklanką bulionu.
Możesz też użyć wody z dodatkiem kostki rosołowej wieprzowej. Dorzuć odłożone wcześniej, smażone grzybki. Nakryj pokrywką. Duś na małym ogniu, przez około 1,5 godzinki. Po tym czasie dopraw sos solą, pieprzem do smaku. Wlej śmietankę i zagęść do lubianej konsystencji mąką rozrobioną z wodą. Na koniec wyłącz gaz i wrzuć gałązki tymianku. Przykryj pokrywką i pozostaw na 5 minut żeby aromat tymianku przeniknął do sosu. Gotowe 😉 Serwuj na gorąco z ziemniaczkami, kaszą lub dowolnym innym dodatkiem. Duszone roladki z łopatki wieprzowej doskonale nadają się do odgrzewania. Będą idealnym posiłkiem do przygotowania np. dzień wcześniej 😉 Smacznego!