Bałkańska kanapka ze śledziem i szpinakiem
Bałkańska kanapka to kolejna wariacja , na temat .. kanapek . Tak , myślałam że nie ma czegoś takiego jak przepis na kanapkę , a jednak . Po statystykach widzę , że dobry pomysł ma wzięcie 😉 Dobra kanapka warta jest zapamiętania . Fakt , uwielbiam kanapki , szczególnie wieczorem zamiast kolacji lub na kolację . Jestem nocnym markiem , więc czasami o 3 nad ranem burczy mi w brzuchu , kiedy ostatni posiłek był o 18 wieczorem . W takich chwilach kanapki , które przyrządza się bezdzwiękowo ( bez pikania mikrofali itp ) są idealne . Reszta domu może spokojnie spać , a ja bezszelestnie składam sobie kanapeczkę , żeby jeszcze z godzinkę popracować w sieci 😉 Docencie kanapki .. one potrafią o Was zadbać 😉
Składniki :
- 2 kromki chleba żytniego , zwykły codzienny 😉
- 1 filet śledzia z zalewy korzennej , matias
- kilka listków szpinaku
- cebula
- masło
- papryka konserwowa
- pieprz do smaku
dodatkowo :
- wykałaczki
- papryczki do zabezpieczenia końców wykałaczek 😉
Chleb smarujemy masłem , układamy na nim szpinak pokrojonego matiasa . Całość zasypujemy siekaną drobno cebulą . Na koniec paski papryki konserwowej , pieprz . Przykrywamy kromką , przekrawamy i zabezpieczamy wykałaczką z papryczką zęby się nie rozjechała 😉 .
Dzięki szpinakowi kanapka nie rozmięka i można zabrać ją ze sobą do pacy . Oczywiście o ile nie jesteśmy osobami publicznymi , zapach śledzia i cebuli nie każdemu przypadnie do gustu 😉 Ale smak .. dla niego , warto popełnić tą kanapkową zbrodnię 😉 Smacznego !