Domowa czekolada z orzechami i wafelkami
Domowa czekolada z orzechami i wafelkami , to po prostu nieśmiertelny i niepokonany przepis 😉 Dawno już nie zamieszczałam nic słodkiego , bo jak wiedzą Ci z Was, co tu już zaglądali , nie grzeszę talentem cukiernika 😉 Cóż, nie zawsze los równo dzieli talenty , ja najwidoczniej podczas przydziału sztuki pieczenia ciast , musiałam akurat schylić się po coś innego i przeszło mi nad głową , zamiast do głowy 😉 Ten przepis , jest jednak tak prosty ,że nawet ja go nie potrafię schrzanić . Doskonały , bo łatwy , dość szybki , nie wymaga piekarnika , a najważniejsze ,że jest niesamowicie pyszny . Znika z talerza od razu , ile bym nie zrobiła , zawsze robię za mało 😉 Jest to także ,nieodzowny element deserowy, na naszym świątecznym stole w Boże Narodzenie … mniam 😉
Składniki na średnią keksówkę :
- 1 kostka masła ( 250 g )
- 1 mleko w proszku 500 g
- 1 szklanka cukru pudru
- 1/2 szklanka wody
- 1/2 szklanki, kakao gorzkiego w proszku
- aromat śmietankowy ( 5-6 kropli )
- 1 płaska łyżeczka cynamonu
- 1 szklanka, orzechów laskowych bez łupinek
- 1 paczka wafelków waniliowych „familijnych „
Masło roztapiamy w garnku , nie dopuszczając do wrzenia , dodajemy cukier puder, wodę i kakao . Chwilę podgrzewamy mieszając i nie dopuszczając do wrzenia . Gaz redukujemy do minimum .Mieszamy nadal , stopniowo dosypując mleko w proszku . I teraz zaczyna się zabawa , bo masa się lepi , czepia , generalnie , ciężko się kręci ale połączyć trzeba ,żeby grudek nie było . Ja pomogłam sobie blenderem 😉
Na koniec wsypujemy orzechy i delikatnie wciskamy wafelki , wklejamy je w masę . Całość przekładamy do keksówki , wyłożonej folią spożywczą ( to znacznie ułatwi wyjmowanie czekolady z formy ) . Chowamy na noc do lodówki i na drugi dzień , jeśli nikt nie buszował w lodówce , mamy możliwość pójścia do czekoladowego nieba … 😉 Smacznego !
witam…w skladnikach jest jeszcze 1/2 szklanki wody co i kiedy z nia zrobic,bo przygotowaniu chyba cos umknelo…pozdrawiam Danuta
O faktycznie, dziękuję za uwagę . Wodę dodajemy na początku już poprawiam.