Kremowa zupa z topinamburu i słonecznika
Pyszna kremowa zupa z topinamburu i słonecznika, idealny posiłek na wiosenne dni. Właśnie jest doskonały czas na rozsadzanie tego smacznego ale też i niezwykle zdrowego warzywa, więc warto podebrać trochę do konsumpcji. Mój topinambur jest młody ale na zupę starczyło. Tak nam smakowała, że w tym roku ściągnęłam trzy nowe odmiany i będę go uprawiać gdzie tylko się da. A uwierz, że rośnie wszędzie, w gruncie, w donicy, na kiepskiej glebie..Jedyny jego minus to, to że potrafi się rozłazić jeśli go nie dopilnujemy 😉 Idealne preppersowe warzywko, nie oczywiście jeszcze nie zostaję preppersem, nawet w obliczu tego co się dzieje za płotem, ale uwielbiam niekłopotliwe, wieloletnie, a tym bardziej smaczne warzywa więc polecam. W roku jesień/zima 2020/2021, planuję wprowadzić cztery odmiany topinambura w limitowanych ilościach do naszego sklepu internetowego www.CentrumZielonyOgrodnik.pl , żebyś mógł także poznać jego wspaniały smak i radość z prostej uprawy. A tymczasem narobię Ci smaku, pokazując przepisy, na te zdrowe, niskokaloryczne cuda…. 😉
składniki 2-3 osoby:
- 0,5 kg bulw topinamburu ( u mnie, stara odmiana „Red Flame”, piękne fioletowo-różowe okrągłe bulwy o wspaniałym smaku pestek słonecznika)
- kawałek pora, około 10 cm
- 2 ząbki czosnku
- 1 duża łyżka masła
- 1/2 płaskiej łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1,5 łyżeczki cukru lub miodu
- sól i pieprz do smaku
- 1,5 l bulionu cielęcego ( lub inny o delikatnym smaku, może być z kostki 😉 )
- 50 ml słodkiej kremówki 30 % lub innej słodkiej śmietany
- 2 garście, nasion słonecznika
Topinambur umyj w zimnej wodzie i obierz ze skórki. Skórka jest jadalna, ale u niektórych jej spożycie powoduje nadmiarowe gazy, więc dmuchając na zimne, ja zawsze obieram 😉 Lepiej nie robić zadymy w mieszkaniu, kiedy planujesz poobiedni relaks z kotem lub dziećmi na kanapie.., szkoda kota.. 😉 Pora posiekaj, czosnek wyciśnij przez praskę. Wszystkie warzywa przełóż do garnka, dodaj masło, nakryj pokrywką i na małym ogniu, co jakiś czas unosząc pokrywkę, zamieszaj i skontroluj czy się dusi, czy już smaży.
Po upływie około 6-7 minut takiej zabawy, wlej bulion, dodaj przyprawy, cukier, sól do smaku i gotuj do czasu, aż warzywa zmiękną na tyle, że dadzą się rozgnieść widelcem. Trwa to zazwyczaj do 10 minut. Na koniec zabiel kremówką, dopraw pieprzem, zmiksuj blenderem na gładki krem i serwuj z uprażonymi na suchej patelni, nasionami słoneczka. To naprawdę zupa petarda 😉 . Smacznego !