Mięso duszone na pyszny obiad zimowy
Śnieg.. sypie jak opętany no i zimę pełną gębą mamy 😉 Lubię ją jak siedzę w domu w weekend i nie muszę się nigdzie ruszać. W drodze do pracy już mniej ją kocham 😉 Zima , nie zima coś trzeba wcinać 😉 Dzisiaj stary klasyk, zawsze pyszny, prosty i idealny na chłody. Nieco podkręcony tajnym składnikiem sprawia, że robi się miło i pysznie .. A do tego cieplutko w brzuszku i na serduszku.. Ot taki polski obiadek jaki znasz z dzieciństwa 😉
składniki:
- 0,5 kg łopatki wieprzowej
- 1 duża cebula
- 2 łyżki sosu Worcester lub maggi w płynie
- cynamon mielony, dosłownie na czubeczku noża, nie za dużo ( nada sosowi przyjemnej korzennej nutki 😉 )
- 1 łyżka, płaska brązowego cukru
- 1 łyżka granulowanego czosnku ( płaska )
- 1/2 płaskiej łyżeczki mielonego kminku
- 3-4 kulki ziela angielskiego
- sól, pieprz czarny do smaku
dodatkowo:
- 2 szklanki bulionu (lub kostka mięsna rozpuszczona w wodzie)
- mąka pszenna do obtoczenia mięsa i zagęszczenia sosu
- smalec do smażenia
Mięso oczyść ze zbędnych elementów. Przemyj zimną wodą osusz ręcznikiem i pokrój w średniej grubości plastry. Mniej więcej 1-1,5 cm. Obtocz w mące. W głębokiej brytfance lub garnku o nieprzywierającej powierzchni, rozgrzej smalec. Obsmaż na nim mocno kawałki wieprzowiny. Tak żeby każdy był brązowy. Im lepiej przysmażone mięso, tym smaczniejszy sos.
Następnie podlej bulionem, posyp posiekaną, surową cebulą i wszystkimi przyprawami z listy. Oczywiście maggi, sól i cukier także 😉 . Nakryj pokrywką. Duś na wolnym ogniu, około 1,5 godziny. W razie potrzeby dolej bulionu gdyby zbyt mocno odparował. Na koniec zagęść wywar mięsny, wodą z mąką. Tak aby uzyskać sos lubianej konsystencji. Poduś jeszcze chwilkę około 5 minut i serwuj na gorąco. Najlepsze, klasycznie z ziemniakami i mizerią .. 😉 Smacznego!