Ogórki po kartusku
Podstawowy, regionalny przepis ,który jednak każda gospodyni przygotowuje. na ciut własny sposób. Ogóreczki wyjęte z takiej zalewy są kruchutkie , przyjemnie słodkawe i lekko kwaskowate , a dodatkowo mają wspaniały aromat warzyw, w których pływały . W sam raz, na kanapeczkę lub do pogryzania . Moja rodzinka, uważa je za najlepsze na świecie . Niestety, są udane tylko jeśli użyjemy bardzo , ale to bardzo, świeżych ogórków z każdych innych nie będą już tak chrupiące .
Składniki :
- 1,5 kg ogórków
- 1/2 małej czerwonej papryki
- 1 mała marchewka
- 1 łyżeczka gorczycy białej
- 1 łyżeczka ziaren pieprzu
- kilka ziaren ziela angielskiego – po 3 na słoik
- kilka liści laurowych -po jednym na słoik
- kilka baldachów kopru
zalewa :
- 1,5 l wody
- 1 szklanka octu 10 %
- 1 szklanka cukru
- 1,5 płaskiej łyżki soli
- 2 średniej wielkości cebule
Ogórki myjemy . Do słoików wsypujemy po szczypcie ziaren gorczycy , wkładamy 1/2 baldachu kopra , można dodać także pociętych łodyg . Paprykę i marchewkę oczyszczamy i kroimy w dowolne kawałki , wsypujemy do słoika .Układamy w słoikach ogórki , wsuwamy po jednym liściu laurowym na słoik oraz po kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego , kawałek kwiatu kopru . Składniki na zalewę , wlewamy i wsypujemy do garnka , dodając pokrojone w kosteczkę cebule i zagotowujemy . Gorącą zalewą, zalewamy ogórki i zakręcamy , odstawiając dnem do góry . Pozostawiamy do drugiego dnia . Następnego dnia zagotowujemy wodę w garnku i wstawiamy do wrzątku ( dno garnka wyłóżcie ścierką ) nasze słoiki z ogórkami . Pasteryzujemy tylko 3-4 minuty . Wyjmujemy i znowu odstawiamy dnem do góry do ostygnięcia . Gotowe 😉
Tzn zalewe zagotowujemy z cebulą? I później wlewamy Alewe a co z cebulą? Też dzielimy porcje do słoików?
Tak , zalewę gotujemy z cebulą , a później cebulkę rozkładamy do słoików z ogórkami . Pozdrawiam 😉
Ira
Ogórki bez czosnku? W zalewie czy na pewno nie dodawać czosnku choćby ząbek?
Witaj . Tak , niektóre zalewy robię bez dodatku czosnku , inne z jego dużym udziałem , tak aby każdy coś dla siebie znalazł , bo moi domownicy mają różne kaprysy-gusta 😉 Ale jeśli lubisz nic nie szkodzi ,żeby dodać , a nawet jest wskazane ;)Smacznego – osobiście też uwielbiam czosnek 🙂