Panierowane pieczarki , danie w 5 minut
Kiedy wszystko się nam przeje , a domownicy ze smętną miną gapiąc się w talerze , oczekują cudu . Wtedy można spróbować np. panierowanych pieczarek . Fajna , prosta potrawa , a do tego mega uniwersalna . Doskonale, sprawdzi się nawet na zimno jako przekąska, na imprezie lub lekka kolacja . Tak przyrządzone pieczarki są smaczne , prawie jak kotlety schabowe ..no , nie oczywiście ,że przegięłam , nic nie jest tak smaczne jak schabowe 😉 No są niezłe i tyle , ugotujcie i spróbujcie 😉
składniki :
- kilka dość dużych pieczarek białych – nie muszą być ogromne
- 2 jajka
- 1 szklanka bułki tartej
- sól , pieprz do smaku
- olej do smażenia
Pieczarki oczyszczamy z resztek torfu , a następnie wyłamujemy ogonki . Bardzo łatwo to zrobić , gdyż złapane mocno , łatwo się poddają 😉 Jajka roztrzepujemy w misce , tak aby białko i żółtko się połączyły ( jak do schabowych ) . W drugiej misce , umieszczamy bułkę tartą . Pieczarki solimy , pieprzymy i obtaczamy najpierw w jajku , potem w bułce i znowu w jajku , następnie w bułce .
Tak ” zabezpieczone ” panierką, smażymy w dość głębokim oleju ( pieczarka musi być zanurzona do 1/2 wysokości ) . Olej koniecznie musi być dobrze rozgrzany , żeby grzyby nie piły go w nadmiarze . Smażymy na złoty kolor z obu stron , jak tylko panierka zrobi się złocista i chrupka , wyjmujemy na papierowy ręcznik ,żeby odsączyć nadmiary oleju i natychmiast serwujemy 😉 Doskonale smakują ze wszystkim , a także z każdym dipem lub jogurtowym sosem . Smacznego 😉