Pieczony kurczak z pyszną skórką, prosty przepis na trudny czas
Pieczony kurczak z pyszną skórką, idealnie wypieczoną, chrupiącą i aromatyczną. Szczególnie dobry obiad w czasie, kiedy lepiej siedzieć w domu. Jest z prostych składników bez dziwnych przypraw, a jedynie z zastosowaniem małego triku, żeby uzyskać chrupiącą skórkę 😉 Przyszło nam żyć w dziwnych czasach, kiedy to co bezpieczne już takie nie jest. Spacer po parku, wyjazd na basen, wyjście do restauracji czy na zakupy.. to już nie przyjemność. Cóż warto, a nawet trzeba to przekuć na plusy, choćby na siłę i za pomocą kolorowych kredek, samemu sobie tęczę narysować. Wiem Masz obawy, ja też.. Być może jak Ty, mam firmę która może nie przetrzymać tej pandemii, pracowników którym mogę nie zapewnić stanowiska pracy i męża za granicą…. Ale mam też dwa, małe i duże powody dla których, mój świat musi pozostać kolorowy i normalny, więc postaram się teraz, żeby włożyć jak najwięcej serca w rodzinę. Bo nie czarujmy się w tej chwili mamy wpływ jedynie na to, jaki nastrój stworzymy w naszych domach i uwierz mi, najlepiej będzie jeśli dom zapełni się aromatem pysznego posiłku, choćby pieczonego kurczaka, śmiechem podczas wspólnego oglądania filmów, emocjami z gier planszowych.. a nie lękiem i psychozą. Wszystkim będzie wtedy łatwiej 😉 I pamiętaj ” Zostań w domu”, jeśli tylko możesz, ja i moja rodzina zostajemy 🙂
składniki na 4 osoby:
- 1 kurczak o wadze około 1,2 kg
- 4 łyżki pikantnego lub łagodnego, ketchupu
- 2 łyżeczki ostrej lub słodkiej papryki mielonej
- 1 duża łyżka mielonej, słodkiej papryki
- 1 łyżka cukru ( brązowego lub białego, może być miód )
- 1 łyżeczka granulowanego czosnku ( lub dwa wyciśnięte praską ząbki )
- 3 łyżki oleju
- 1 płaska, łyżki soli
Kurczaka umyj i osusz ręcznikiem, zostaw do obeschnięcia na pleckach, cycami do góry, przez około godzinkę na plaży nudystów ( znaczy na blacie kuchennym, nie okrytego 😉 ) Ta Hawajska sztuczka sprawia, że skórka jest bardzo chrupiąca po upieczeniu-im lepiej się osuszy, tym smaczniejszy efekt. Możesz się śmiać, ale ja czasami pomagam sobie suszarką do włosów, trwa to krócej i skóra robi się naprawdę mega chrupiąca..a miny rodzinki bezcenne..cóż ja się śmieję z nich,a oni szukają kaftana… 😉 Naprawdę boska metoda, nie tylko na chrupiąca skórkę ale i na dobry humor domowników. Więc jak już ułożysz włoski na kurczaku, wsuń pod skórę łyżkę i oddziel skórę od tuszki, tak żeby powstała przestrzeń, to proste skóra sama się podnosi.
Nie przejmuj się małymi pęknięciami, gotujesz dla bliskich, a nie dla Gessler 😉 W małej miseczce wymieszaj ketchup, olej, sól, cukier, oba rodzaje papryki i czosnek. Tą marynatę wciśnij łyżką pod skórę kuraka, gdzie tylko się da. Resztką możesz natrzeć skórkę, ale ja raczej tego nie robię bo marynata lubi się przypalić. Nadziej na butelkę z wodą, puszkę z piwem lub jakikolwiek stojak, który wytrzyma ciepło piekarnika 😉 Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180 C przez około 1,5-2 godziny. W razie potrzeby osłoń naszego „wczasowicza” folią aluminiową od strony szyjki, żeby się nie nabawił zbyt intensywnych oparzeń piekarniczych 😉 Serwuj na gorąco z dowolnymi dodatkami, czyli nie miej złudzeń i dawaj kurna frytki ! 😉 Smacznego !
