Golonka pieczona z ziemniakami, rustykalny przepis
Pyszny, rustykalny przepis na kruchą golonkę, zapiekaną razem z ziemniaczkami. Danie które bardzo przyjemnie się przyrządza, gdyż cały obiad ląduje w jednym garnku- brytfance i tyle.. 😉 Polecam, szczególnie fajne na zimne dni. Idealna propozycja obiadowa, kiedy nie wiesz o jakiej porze podasz posiłek. Poczeka spokojnie na dowolny moment i będzie jeszcze lepsza jak ją odgrzejesz kiedy zajdzie potrzeba 😉 Sam powiedz czy to nie ideał 😉
skład na 4 osoby;
- 4 golonki kulinarne, przednie ( czyli golonka bez skóry i dużej kości, taki pół-filet. Jeśli nie ma u Ciebie w mięsnym takiej pozycji, po prostu zdejmij skórę ze zwykłej przedniej goloneczki i wytnij największą kość)
- małe ziemniaczki po 4-5 na głowę
- 2 średniej wielkości cebule
- kawałek wędzonki ( może być słonina wędzona lub boczek )
marynata:
- 2 łyżki musztardy francuskiej
- 2 łyżki miodu lub brązowego cukru
- 3 łyżki wina białego półsłodkiego
- 3 ząbki czosnku
- 2-3 listki szałwii (możesz zastąpić suszem)
- 2-3 gałązki tymianku (możesz zastąpić suszem)
- sól, pieprz czarny do smaku
dodatkowo:
- smalec do smażenia
- mąka ziemniaczana do zagęszczenia sosu
- 1 szklanka bulionu wieprzowego (jeśli nie masz, użyj z kostki rosołowej)
Golonki wymyj w zimnej wodzie, osusz ręcznikiem, przełóż do miski. Składniki z listy marynata połącz ze sobą, oczywiście czosnek wyciśnij praską, a zioła porwij na mniejsze kawałki ;). Natrzyj powstała pastą mięso, dokładnie ze wszystkich stron.
Umieść w lodówce najlepiej na całą noc. Następnego dnia obsmaż na mocno złoto-brązowy kol z obu stron i przełóż do brytfanki lub innego głębokiego naczynia do zapiekania. Dodaj surową, posiekaną cebulę i wędzonkę. Podlej szklanką bulionu, nakryj pokrywką i duś na małym ogniu, około 60 minut. Po tym czasie dołóż do garnka obrane, małe ziemniaczki, jeśli sos zbyt odparował możesz dolać jeszcze trochę bulionu lub wody.
Ponownie duś-zapiekaj około 30-40 minut. Po tym czasie wyjmij golonki i ziemniaczki. Wywar mięsny zmiksuj blenderem, żeby uzyskać jednolity gładki sos. Zagęść sos mąką ziemniaczaną do lubianej konsystencji i serwuj na gorąco. Jeśli przygotowałeś obiad z wyprzedzeniem, ponownie umieść wszystko w sosie i podaj po odgrzaniu w dowolnym czasie 😉 Smacznego!
Mmmm… golonki… Po takim obiadku można tylko odkulać się na wersalkę i z lubością trawić 🙂