Krupnik w mojej wersji 😉
Lubię krupnik ,ale nie każdy .. dlatego stworzyłam własną wersję, tej klasycznej zupki , co zyskało poparcie domowników . Pozycja obowiązkowa na jesienne chłody , jak kalosze i koszyk na grzyby .. 😉
Potrzebujemy :
0,5 szklanki kaszy jęczmiennej średniej 1 kg kości wieprzowych lub żeberek ( ja używam tych, pozostałych po filetowaniu schabu) 3 kostki bulionu na żeberkach białą część pora -taki 10 cm kawałek 1 dużą marchewkę 1 dużą pietruszkę korzeniową odrobinę posiekanej natki pietruszki sól,pieprz do smaku 50 ml słodkiej śmietanki rozmieszanej z 1 łyżeczką mąki ( nie oddzieli się, tym sposobem od zupy )
Kości lub żeberka, płukamy i wkładamy do garnka zalewając 3 l wody , dodajemy do nich kostki bulionowe i gotujemy ,aż mięso zacznie oddzielać się od kości . Następnie odławiamy kości ( żeberka ) ,obieramy z mięsa i mięso zostawiamy ( dodamy je do zupy ) .Do wywaru po kościach ,dodajemy pokrojone w kostkę warzywa ( por,marchewka,pietruszka-korzeń ) ,sól i kaszę ,gotujemy do miękkości . Na koniec dokładamy obrane z kości mięso i wlewamy śmietankę z rozmąconą mąką . Wyłączamy gaz i posypujemy natka pietruszki .Smacznego 😉