Bamberskie placki
Bamber to tu na Kaszubach, bogaty chłop , czyli taki co ma ziemniaki , mleko,warzywa i pola tyla co widać 😉 Więc placki ziemniaczane po bambersku , też muszą mieć więcej niż tylko bulwy w środku , na bogato . Smaczne, smażone placuszki , kruche i aromatyczne , koniecznie podajcie ze słodką mizerią na jogurcie ..pychota . Nic tylko zjeść i dać psu gębę wylizać ..tak się mówiło , ale nie koniecznie namawiam do próbowania tej opcji poobiedniej, toalety 😉 Co innego placki , na nie namawiam z całej siły – warto 🙂
Składniki :
- 1 średnia cukinia
- 4 duże ziemniaki
- 2 duże cebule
- 1 jajko- bamberskie-duże 😉
- 3 łyżki mąki pszennej
- 3 ząbki czosnku
- sól,pieprz do smaku
- olej do smażenia
mizeria:
- 1 średni ogórek
- 2 czubate łyżki gęstego jogurtu
- 1 łyżeczka cukru -z czubem
- szczypta soli
- pieprz do smaku
Cukinię ścieramy razem ze skórą na tarce o grubych oczkach. Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach , tak samo cebulę . Do pozostałych składników dodajemy wyciśnięty praską czosnek , jajko , mąkę , sól , pieprz i wszystko dokładnie mieszamy .
Placki smażymy na rozgrzanym oleju na złoty kolor z obu stron , nie wylewajmy zbyt grubych bo ciężko je będzie dopiec w środku i stracą na chrupkości . Ogórka myjemy i ścieramy razem ze skórką na tarce o grubych oczkach , łączymy z cukrem , jogurtem , solą i pieprzem . Podajemy z ciepłymi plackami . Smacznego 😉
super !!! własnie szukałam czegoś takiego tzn. znam przepis na placki ziemniaczane , znam też na takie z cukinii a chodziła mi po głowie możliwość połączenia no i jest !!!! dzięki
Hahaha, zastanawiałam sie właśnie skąd ta nazwa 😉