Cukinia w panierce z kefirem, mega chrupka
Cukinia gości u nas na stole całe lato. To podstawowe warzywo w moim ogródku, które uprawiam wręcz na skalę towarową. Zawsze mam przynajmniej 15 krzaczków tego cudu 😉 Tak dokładnie, ilość ogromna jak przychodzi czas zbiorów, ale uwierz na słowo, że przerabiamy i wcinamy takie jej ilości, że dla kur musze specjalnie odkładać 😉 Ten przepis powstał na bazie amerykańskiej panierki do kurczaka i nie ma sobie równych. Cukinia zyskuje mega mocno, chrupiącą skórkę i soczysty delikatny środek.. Przyprawy to rzecz gustu i możesz użyć dowolnych, ale panierka jest tylko jedna, tak genialna, najlepsza na domowym, gęstym kefirze na grzybku kefirowym. O produkcji kefiru wkrótce napiszę na moim, kolejnym blogu www.RzeczyPotrzebne.pl, gdzie znajdziesz wile przydatnych patentów i informacji, na temat zdrowego trybu życia 😉 Zapraszam do bloga i na obiad 😉
składniki:
- 1-2 cukinie wielkości ogórka szklarniowego– takie są najsmaczniejsze bo nie mają jeszcze wykształconej komory nasiennej.
- curry, granulowany czosnek, sól i chili do smaku ( na oko lub raczej na smak 😉
- chrupiąca panierka :
- 2 szklanki kefiru, gęstego-domowego lub kupnego ( może być też maślanka 😉 )
- 3 – 4 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki granulowanego czosnku
- 2 łyżeczki curry
- 3 łyżeczki brązowego cukru
- sól, chili do smaku
- lub inne lubiane przez ciebie przyprawy 😉
Cukinie pokrój w niezbyt grube plastry o grubości około 0,5 cm. Dopraw mieszanką granulowanego czosnku, cukru, curry, solą i chili do smaku. Mąkę zmieszaj z przyprawami z listy panierka. To utrwali smak cukinii i nada jej jeszcze więcej aromatu. Teraz każdy plaster cukinii zanurz w kefirze, a następnie wrzuć do mąki i delikatnie obtocz. Powtórz tę czynność dwukrotnie z każdym kawałkiem cukinii, aż panierka będzie ładnie pofałdowana i całkowicie przykryje warzywo.
Odłóż na 20 minut, na kratkę lub talerz posypany mąką, żeby panierka bardziej przyczepiła się do cukinii. Nie będzie wtedy odpadać podczas smażenia 😉 Smaż na głębokim, mocno rozgrzanym oleju do czasu aż panierka zrobi się złocista z obu stron. Odsącz na papierowym ręczniku i serwuj z dowolnymi dodatkami. Panierka pozostaje chrupiąca, nawet godzinę od usmażenia dlatego tak przygotowana cukinia może być, także świetną, zimną zakąską 😉 Smacznego !
Witam. Jestem również wielbicielką cukinii i na działce też ona króluje /zielona, żółta i w paski „tapir”/. Robię ją w różnych wersjach i wariacjach, Chętnie też spróbuję tego sposobu panierowania, ale…. czy na pewno mąki trzeba 3-4 szklanki, czy może chodzi o… 3/4 szklanki? Będę wdzięczna za pojaśnienie, bo jakoś 3-4 wydaje mi się stanowczo za dużo, ale może się mylę. Alicja
Mąki wychodzi dużo, gdyż podczas dwukrotnego obtaczania, robi się mokra od kefiru i trzeba wybierać wielkie grudy. Pyszne ale nieekonomiczne jeśli chodzi o mąkę 😉 A Tapirka też lubię, piękna i smaczna 😉
Zrobiłam, wprawdzie moje nie wyglądają tak uroczo /jakoś się nie pofałdowały/, ale smakują wyśmienicie. Dziękuję za udostępnienie przepisu.
No tak porównuję moją cukinię i jednak to nie takie cudo… coś zrobiłam źle… moja gładziutka jak po liftingu… muszę jeszcze nad nią popracować. A może jakaś podpowiedź – co zrobić by była taka szorstka, dziobata? będę wdzięczna… dziękuję z góry.