Drobiowe roladki z fetą i ziołami w galaretce
Żeby przegonić nudę z kuchni , czasem trzeba poeksperymentować . Ten przepis nie jest może bardzo prosty ,ale na pewno bardzo smaczny i ciekawy , szczególnie jeśli planujemy przyjęcie lub np. zostawiamy rodzinkę samą w domu 😉
Zbieramy :
2 podwójne piersi z kurczaka 2 l rosołu drobiowego paczka żelatyny wieprzowej ( tej czerwono-żółtej ) 1 opakowanie sera feta pęczek natki pietruszki , gałązek tymianku i szałwii 2 łyżki sosu sojowego jasnego sól do smaku ,pół świeżej papryczki chilli, 3 łyżki cukru , 1 szklanka octu
Piersi rozklepać na plastry -jak kotlety , ułożyć na folii aluminiowej . Fetę pokruszyć i ułożyć na wierzchu kurczaka . Zioła posiekać ( zostawić kilka listków szałwii i parę gałązek tymianku ) , ułożyć na pokruszonej fecie i kurczaku ( jak na zdjęciu ) , nie solimy ,gdyż feta jest bardzo słona . Zwijamy ciasno w folię i formujemy cukierek . Wkładamy na foremkę do pieczenia i zalewamy wodą do połowy wysokości naszych „cukierków” , wsuwamy do piekarnika nagrzanego do 160 C na około 25-30 min .Po tym czasie wyłączamy piekarnik i nie otwieramy -zostawiamy kurczaka, żeby wystygł razem z piekarnikiem . Kurczaka najlepiej przygotować dzień wcześniej, dobrze ostudzony lepiej się kroi . W garnku doprowadzamy rosół do wrzenia , dodając kawałek chilli , sos sojowy ,cukier i ocet . Po zagotowaniu ,zdejmujemy z ognia i rozpuszczamy żelatynę wg zaleceń z opakowania ,ta czerwono -żółta starcza dokładnie na 2 l . Kurczaka delikatnie rozwijamy z foli i ostrożnie kroimy -jest naprawdę delikatny . Układamy w miseczkach lub tak jak ,ja celem dłuższego przechowania w słoikach, dodając odłożone listki szałwii i tymianek , ostrożnie, zalewamy gorącą zalewą z żelatyną . Odstawiamy do stężenia w chłodne miejsce i gotowe , słoiki do dłuższego przechowania zakręcamy -trzymamy tylko w lodówce . Smacznego 😉