Golonka słoikowa, na wyjazdy bez lodówki

Rate this post

Golonka słoikowa, na wyjazdy bez lodówki

Golonkę każdy zna, nie każdy lubi 😉 U nas chłopaki omijają szerokim łukiem ale my staruszki uwielbiamy takie mięsko. Szczególnie zimą, prosto ze słoiczka na kanapeczkę z chrzanem lub musztardką.. mniam 😉  Nie ma lepszej także na ciepło do ziemniaczków. Ten przepis dodatkowo załatwia Ci problem z przechowywaniem jej w lodówce. Nie trzeba jej tam upychać i zagracać sobie miejsce. Wystarczy trzymać w szafce lub spiżarce byle z dala od światła. Polecam nie tylko tym którzy szukają dań na wyjazdy, ale także tym co lubią, pyszne, swojskie wyroby 😉

skład:

  • 3,5 kg golonki tylnej z kością i skórą (waga z kością )
  • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka czarnego pieprzu
  • 1 łyżeczka mielonego kminku
  • 1 łyżeczka mielonych ziaren gorczycy
  • 1 płaska łyżka cukru
  • 2-3 łyżki soli (w zależności jak słone lubisz, nie można dać jednak mniej niż 2 łyżki bo sól pełni rolę konserwantu w tym przepisie 😉 )
  • 2 łyżki maggi
  • 3 łyżki zimnej wody

dodatkowo:

  • wyparzone słoiki, najlepiej o prostych brzegach żeby łatwiej wyjąć zawartość 😉




Golonkę oczyść porządnie z resztek włosków itp. nieapetycznych gratisów 😉 Wytnij kość i zostaw na zupę lub podziel się nią z Twoim psiakiem 😉 Mięso razem ze skórą i tłuszczem pokrój w dość sporą kostkę. Przełóż do miski. Nie polecam odcinać i pozbywać się skóry gdyż to ona zadba żeby golonka była w pysznej galaretce. Jeśli jednak nie lubisz to możesz, nie wpływa to na trwałość jedynie na konsystencję na zimno 😉 Do miski z mięsem wsyp wszystkie przyprawy i 3 łyżki zimnej wody.

Wymieszaj dokładnie, tak żeby każda kostka mięsa pokryła się nimi, a woda wchłonęła. Przykryj i wstaw na noc do lodówki. Następnego dnia ułóż ciasno w słoikach. Zostawiając od góry 5 cm wolnej przestrzeni. Wstaw do szybkowaru i zalej wodą 2 cm ponad pokrywkę. Gotuj 60 minut od zamknięcia zaworu ciśnienia jeśli masz słoiki 300ml. Przy 500 ml gotuj 20 minut dłużej. W przypadku użycia szybkowaru, to tyle 😉 Po wystudzeniu możesz przechowywać bez lodówki nawet 2 lata, byle z dala od światła. Jeśli jednak nie masz szybkowaru także możesz uzyskać ten efekt.

Trochę bardziej upierdliwie ale z takim samym skutkiem trwałości. Po prostu tyndalizujesz słoiki w garnku z wodą. Czyli pierwszego dnia gotujesz je 60 minut od momentu zagotowania wody. Drugiego dnia 30 minut. Trzeciego dnia 15 minut. Za każdym razem pozostawiasz słoiki do wystygnięcia na kuchennym blacie, nie chowając do lodówki. Po zakończeniu tego trzydniowego procesu uzyskasz wek mięsny, który wytrzyma nawet 2 lata w ciemnym miejscu bez lodówki 😉 Goloneczka taka jest pyszna zarówno na zimno na kanapki jak i na ciepło do ziemniaczków. Smacznego!

Odwiedź nas także tu:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *