Kalafiorowe kulki z sosem curry
Pyszne i chrupiące . Doskonałe na obiad , lub na zimno do chrupania zamiast chipsów . Moje zostały wykonane z kalafiorka , który się nieco rozpędził w rośnięciu i dojrzał , zanim ja go dojrzałam 😉 Cóż na smak to wpływu nie miało , dzieciaki chrupały , aż im się uszka trzęsły . W upalne lato , takie jakim raczymy się od paru dni , raczymy albo dręczymy … taki lekki , bezmięsny obiad jest w sam raz .
Składniki :
- 1 kalafior
- 1 jajko
- 1 szklanka bułki tartej
- 1/2 płaskiej łyżeczki gałki muszkatołowej
- sól , pieprz
- masło do smażenia
sos :
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki masła
- 1 łyżeczka – płaska, curry
- 1/2 płaskiej łyżeczki mielonych liści limonki kafir
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 1 płaska łyżeczka suszonego czosnku
- sól do smaku
- 1/2 szklanki śmietanki
- 1 szklanka mleka
Kalafiora gotujemy w osolonej wodzie , aż do rozgotowania . Wykładamy na talerz i odstawiamy do wystygnięcia . Całkowicie zimny kalafior , rozgniatamy w misce widelcem , dodajemy do niego 4 łyżki bułki tartej ( resztę zostawiamy do obtoczenia ) , wbijamy jajko , sól , pieprz , całość mieszamy do uzyskanie litej masy . Formujemy kulki i obtaczamy w bułce tartej . Smażymy na maśle na złoty kolor , żeby masło się nie paliło można dolać łyżkę oleju na patelnię . Teraz czas na sos , do rondelka wkładamy 2 łyżki masła , 2 łyżki mąki i podgrzewamy mieszając , aż mąka połączy się z masłem , następnie cały czas mieszając dolewamy śmietankę , po chwili mleko i mieszamy tak długo gotując na wolnym ogniu , aż sos zacznie gęstnieć , na koniec wsypujemy przyprawy , sól , cukier i cały czas mieszając wkrapiamy sok z cytryny . Wyłączamy gaz i możemy serwować .