Kremówki papieskie
Najprostszy przepis na kremówki papieskie , jaki znam . Wychodzą z niego po prostu pyszne ,a dodatkowo przepis ten jest naprawdę łatwy w wykonaniu . Polecam szczególnie tym , którzy tak jak ja nie ufają swoim umiejętnościom cukierniczym 😉 Najbardziej zawodny i dla mnie najtrudniejszy element to ciasto francuskie , dlatego użyłam kupnego . Nie jest to oszustwo tylko ogromne ułatwienie . Ciasto warte poświęconego mu czasu , jest po prostu pyszne 😉
Składniki na blaszkę 23 x 23 cm
- 1 opakowanie ciasta francuskiego XXL
krem :
- 0,6 l mleka
- 200 g masła
- 5 żółtek
- 150 g cukru
- 70 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- olejek waniliowy lub 2 laski wanilii
- cukier puder do posypania
Ciasto francuskie dzielimy na dwie równe części . Nakłuwamy widelcem lub nożem i pieczemy w temperaturze 180 C we wcześniej wygrzanym piekarniku, bez termoobiegu , tak długo aż zacznie być złote . Około 15-20 minut . Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia .Z mleka odlewamy 200 ml i mocno podgrzewamy , nie doprowadzając do jego zagotowania . W misce miksujemy na gładką masę żółtka , resztę mleka , cukier , olejek waniliowy ( tyle ile lubicie , ja używam 4 krople ) , mąkę ziemniaczaną i pszenną .
Masę tą wlewamy do gorącego mleka ciągle mieszając . Gotujemy na małym ogniu do momentu aż masa nabierze konsystencji budyniu . Odstawiamy do całkowitego wystudzenia . Masło rozcieramy mikserem na krem . Po wystygnięciu masę łączymy z masłem wrzucając do niego małe porcje i cały czas miksując na najwyższych obrotach . Otrzymany krem wykładamy bardzo grubą warstwą na upieczony płaty ciasta francuskiego , drugim przykrywamy krem . Wstawiamy do lodówki na przynajmniej dwie godziny . Po schłodzeniu całość pudrujemy obficie cukrem pudrem i serwujemy ..Mniam ! Smacznego !
Brak alkoholu :).
Przepięknie wygląda ale jak upiec tak równe blaty ciasta? Mnie zawsze mimo nakrycia wyrasta zbyt wysoko i nigdy nie jest tak równe.
Mój patent na płaskie ciasto jest taki, że układam ciasto na jednej blaszce i przygniatam drugą. To wystarcza, jest chrupkie ale nie „bąbluje ” 😉