Krokiet z farszem grzybowym
Po krokietach szpinakowych , kapuścianych i pieczarkowych nadszedł czas na krokiety z leśnych grzybów . Czas akuratni , bo w lasach pojawiły się piękne pachnące maślaczki , miodaczki , podgrzybki i prawdziwki …no i co tam jeszcze da się wyszperać 😉 Wszystkie przepisy z użyciem grzybów nieodparcie kojarzą mi się z jesienią , słoneczną , czy deszczową , nie istotne ..uwielbiam spacer po suchych , szeleszczących liściach i ten specyficzny zapach unoszący się w powietrzu ..kolorowa piękna pora roku . No a grzyby ..chyba niewiele jest rzeczy , które je wyprzedzają smakowo 😉
Składniki :
- 6 bardzo cieniutkich naleśników , smażonych bez tłuszczu -zimych
- 0,5 kg mieszanych grzybów leśnych ( oczyszczonych i obgotowanych w wodzie z solą )
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 100 g wędzonego na zimno boczku
- 2-3 gałązki tymianku
- 1/2 płaskiej łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 1 łyżka sosu sojowego grzybowego
- 2 łyżki masła
- 1/2 łyżeczki cukru
- sól , pieprz do smaku
- 2 jajka
- 1 szklanka bułki tartej
Grzyby siekamy jak najdrobniej się da . Cebulę także siekamy drobniutko . Na patelni rozgrzewamy masło i podsmażamy na nim najpierw cebulkę z wyciśniętym czosnkiem , jak zmięknie , dodajemy posiekany drobniutko boczek , grzyby , sól , cukier , gałkę , sos sojowy i smażymy jeszcze kilka minut , aż nabiorą przyrumienienia . Odstawiamy do wystygnięcia. Farsz warto zmielić maszynką o grubych oczkach . Do wystudzonego farszu dodajemy posiekany tymianek i doprawiamy pieprzem . Rozkładamy naleśnik i kładziemy łyżkę farszu , następnie zwijamy brzegi do siebie i rolujemy jak dywan . Obtaczamy w roztrzepanym jajku i bułce tartej ,po czym smażymy na średnim oleju na złoty kolor z obu stron . Gotowe , polecam do zupy grzybowej lub z dipem jogurtowo-ogórkowym 😉