Książęca fasolówka
Książęca fasolówka ? No tak sobie napisałam , bo fasolówek jest mnóstwo , każda inna , a jednocześnie podobna , jakoś trzeba je porozdzielać 😉 Ta jest naprawdę na bogato , gotowana na żeberkach , ze śmietanką ..mniam 😉 Zupy to chyba jedyna rzecz , która nigdy mi się nie znudzi . Dobra na każda porę roku 😉
Składniki :
- 0,4 kg żeberek wieprzowych ( chudych )
- 1 spory ,korzeń pasternaku ( lub pietruszki jeśli nie mamy 😉 )
- 2 duże marchewki
- 3 duże ziemniaki
- kawałek pora ( biała część )
- 1,5 szklanki białej fasoli w typie jaś
- 3-4 ząbki czosnku
- 1 łyżka suszonej cebuli ( ma inny smak niż świeża )
- sól , pieprz do smaku
- 3-4 gałązki rozmarynu ( można użyć suszonego ale lepszy świeży )
- 100 ml słodkiej śmietanki kremówki ( niestety ona daje specyficzny smak-nikt nie mówił ,że będzie fit 😉 )
Fasolę namaczamy w garnku z wodą na noc , wtedy łatwiej będzie ją ugotować . Żeberka myjemy , oczyszczamy z nadmiaru tłuszczu i błonek , a także innych farfocli , wkładamy do garnka i zalewamy około 4-4,5 l wody , dodajemy fasolę i gotujemy do momentu , aż mięso z żeberek będzie odchodzić . Fasola będzie jeszcze wtedy twarda 😉 . Mięso odławiamy , zdejmujemy z kości i odstawiamy na bo – zużyjemy za chwilkę .
Do nadal gotującej się fasoli ( w momencie kiedy zacznie robić się lekko miękka-czasu nie podam ,bo różnie z nią bywa , najlepiej sprawdzić odławiając jedną ) dodajemy pokrojone w kostkę i obrane , marchewki, pora i pasternak . Dokładamy ziemniaki pocięte w duże kawały , zmiażdżony czosnek , suszoną cebulę , solimy i gotujemy jeszcze około 15 – 20 minut , aż warzywa zmiękną . Wlewamy śmietankę, wrzucamy mięsko ( to obrane z żeberek ) , doprawiamy pieprzem , mieszamy i zagotowujemy . Wyłączamy gaz , wkładamy gałązki rozmarynu i zamykamy garnek pokrywką . Po około 5-10 minutach , podnosimy pokrywkę , mieszamy – możemy podawać , teraz w kuchni , nasza fasolówka ,powinna, roztaczać pyszny zapach rozmarynu i zupy . Smacznego 😉
kocham zupy!