Lekka sałatka z białej rzodkwi z cytrynową nutką
To prawdziwa bomba witaminowa i sposób na to jak przemycić nie przez wszystkich lubiane natki pietruszki i białą rzodkiew . Sałatka ma świeży cytrynowy smak z odrobiną naturalnej ostrości .Doskonała na upalny dzień kiedy ciężko stać w kuchni nad gorącymi garami ,kiedy pot spływa po czole ,a z nieba leje się żar .. A tu -wystarczy posiekać i można z kuchni uciekać… 😉
Co trzeba zgromadzić :
- 2-3 pędy selera naciowego
- 1/2 paczki makaronu małe kolanka
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1/5 korzenia białej rzodkwi
- 1 pęczek szczypiorku z dymką
- 2 duże łyżki jogurtu greckiego
- 1 duża łyżka majonezu
- 1 duża cytryna ( potrzebna będzie tylko skórka )
- sól,pieprz do smaku i jedna łyżeczka cukru ,2-3 duże ząbki czosnku
Makaron gotujemy al’dente ( lekko twardawy ) i studzimy . Seler naciowy , natkę pietruszki , szczypiorek z dymką siekamy na cienkie drobne kawałki ( szczególnie seler musi być cieniutki ). Rzodkiew obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach . Cytrynę myjemy i na tarce o malutkich oczkach ścieramy z niej całą żółtą skórkę dodając ją do majonezu wymieszanego z jogurtem ,pieprzem ,cukrem i solą do smaku . Wszystkie składniki wkładamy do miski i wyciskamy do nich ząbki czosnku przez praskę , łączymy z przygotowanym sosem majonezowo-jogurtowo -cytrynowym i mieszamy . Tak przygotowana sałatka może być serwowana od razu . Doskonałym dodatkiem do sałatki z rzodkwi , może być np. kawałek wędzonego na zimno łososia . Smacznego 😉