Półkruche paszteciki z farszem mięsnym
Następna pasztecikowa propozycja. Uwielbiamy paszteciki z kapustą ale te z farszem mięsnym też gładko wchodzą 😉 Zawsze można też wykorzystać jakoweś reszteczki gotowanego mięsiwa po rosole, czy bulionie 😉 Pyszne, półkruche , idealne jako przekąska. Smakują nawet na zimno . Polecam.
skład:
ciasto:
- 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej
- pół kostki zimnego masła
- 1/2 szklanki kefiru lub gęstej, kwaśnej śmietany
- 1 żółtko
- 10 g suszonych drożdży
- 1/2 łyżeczki soli
farsz:
- gotowane mięso drobiowe, około 3 szklanek 😉 ( najlepiej obrane ze swojskiej, wiejskiej kury po rosole )
- 1 mała gotowana marchewka
- 1 dość duża cebula
- 3 łyżki śmietany kremówki 30%
- 1 łyżeczka granulowanego czosnku
- 1/2 płaskiej łyżeczki, mielonej gałki muszkatołowej
- 3 łyżki maggi w płynie lub sosu sojowego
- sól, pieprz czarny do smaku
dodatkowo:
- masło do smażenia
- białko do posmarowania wierzchu pasztecików ( zostanie po oddzieleniu żółtka do ciasta 😉 )
Najpierw trzeba zrobić farsz. Cebulę pokrój i podsmaż na złoto. Mięso, podsmażoną cebulę i marchewkę, zmiel na sitku nr8. Czyli na takim średnim, na jakim robi się mięso na mielone 😉 Przełóż na patelnię z rozgrzanym masłem. Dopraw czosnkiem, gałką , maggi, solą i pieprzem do smaku. Smaż przez chwilę, żeby mięso się przyrumieniło. Na koniec dodaj śmietankę i dokładnie wymieszaj. Zdejmij z ognia.
Przełóż do miski i odstaw do wystygnięcia. Wszystkie składniki z listy ciasto, umieść w misce. Wyrób na gładką nie klejącą się masę. W razie potrzeby gdyby ciasto wciąż się kleiło możesz dodać więcej mąki. Ciasto zawiń w folię i umieść w lodówce na około godzinę.
Następnie wyjmij, rozwałkuj na około 0,5 cm gruby wąski placek. Całą jego powierzchnię pokryj zimnym farszem. Zwiń w rulon – raz, dość mocno dociskając. Powstały walec pokrój na małe paszteciki i ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Posmaruj wierzch białkiem i posyp czarnuszką. Piecz w nagrzanym do 200C piekarniku. Bez termo obiegu z włączoną górną i dolną grzałką. Do czasu aż się zrumienią. Czas to około 20-30 minut w zależności od wielkości pasztecików. Serwuj na ciepło lub zimno. Oczywiście idealne do barszczyku czy zupy grzybowej, ale jako przekąska też są spoko 😉 Smacznego!