Szare kluski z okrasą
Prostym sposobem na szybki i syty obiad są szare kluski . Pyszne , nieskomplikowane ( trochę kłopotliwe za pierwszym razem , później już nie 😉 ) , taka klasyka , która nigdy nie wychodzi z mody i gustów . Oczywiście, jak to z klasyczną kuchnią często bywa , dietetyczne potrawy to, to nie są . No ale przecież nie codziennie, wcinamy kluchy , placki czy babki ziemniaczane , a od czasu do czasu nikomu w biodra nie pójdzie 😉 Mam taką nadzieję , a nawet jeśli będą chciały nas zaatakować , to warto i zdrowo , będzie , spędzić dodatkową godzinkę na spacerze , po tak pysznym obiadku 😉
Składniki ;
- 1 kg dużych ziemniaków
- 8 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- sól do smaku
boczek wędzony , na skwarki – około 200 g
Ziemniaki obieramy , a następnie ścieramy na drobnej tarce . Przekładamy na ścierkę i odciskamy z nich sok . Powstały sok możemy odstawić i po około 10 minutach zlać – a pozostałą na dnie skrobię dodać do masy ziemniaczanej . Do suchej masy ziemniaczanej dodajemy jajko , mąkę pszenną i dodatkowo mąkę ziemniaczaną , sól do smaku . Całość mieszamy , aż do uzyskania jednolitej masy . Masa powinna być bardzo gęsta . Nastawiamy duży garnek wody i doprowadzamy ją do wrzenia ( wcześniej lekko solimy , jak na makaron 😉 ) . Testowo sprawdzamy na jednej łyżeczce , czy masa się nie rozpada przy wrzuceniu do gara , jeśli tak , dodatkowo dogęszczamy ją mąką . Jeśli wszystko jest ok , delikatnie wpuszczamy kolejne kluski , kładąc je bezpośrednio z łyżki jak leci 😉 Po ich wypłynięciu , gotujemy je jeszcze około 4 minut , a następnie wyjmujemy łyżką cedzakową na talerze . Polewamy obficie smażonym boczkiem i podajemy zanim wystygną , Wegetarianie mogą boczuś zastąpić smażoną cebulką – też pychota , a dwa razem to już po prostu rozpusta , która mi się czasem zdarza 😉 Smacznego 😉