Toskański gulasz z kurczaka z grzankami
Jest lato , gorąco , upalnie i sucho ….Nie zbyt lubię taką pogodę , mimo iż są wakacje . Gulasz , sam w sobie byłby ciężki w takiej aurze , ale toskański z grzankami , jest lekki . Kurczak nie przytłacza , wspaniały sos pomidorowo- winny , jest niesamowicie aromatyczny , a w połączeniu z grzankami to już prawdziwa poezja . Doskonały wybór na upalne lato , do tego jeszcze kieliszek białego wina z lodem…mniam .. Może jakoś da się przetrwać te upały 😉
Składniki na około 5-6 osób:
- 1 kg filetów z udek drobiowych ( udka bez skóry i kości )
- 5-6 pieczarek
- 1 kartonik passaty pomidorowej( b.pełna szklanka )
- 1/2 szklanki białego wina półsłodkiego
- 1 biała papryka , jak macie małe to dwie
- 3 szalotki , można zastąpić jedną cebulą
- 1 łyżeczka siekanego czosnku , niedźwiedziego
- 1 łyżka siekanej bazylii
- 1/2 płaskiej łyżeczki cynamonu
- oliwa z oliwek do smażenia
- sól do smaku
- ostra papryka mielona , także do smaku
grzanki :
- 4 kawałki czerstwego chleba
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 1 łyżeczka granulowanego czosnku
- sól do smaku , oliwa z oliwek do skropienia
Wyfiletowane udka kroimy na dość duże kawałki . Na patelni , podsmażamy posiekaną w piórka szalotkę , jak zmięknie , dodajemy pokrojoną i pozbawioną nasion paprykę . Dokładamy pieczarki , pokrojone w plasterki , nadal smażymy , aż wszystko delikatnie się zrumieni . Następnie , wkładamy mięso , mieszamy , wsypujemy czosnek niedźwiedzi , wlewamy wino , dusimy na małym ogniu około 6 minut . Po tym czasie , wlewamy passatę , cynamon, ostrą paprykę , doprawiamy solą do smaku .
Dusimy tak długo , aż sos się zagęści . Zazwyczaj około 10-15 minut . W międzyczasie przyrządzamy grzanki . Chleb kroimy w średniej wielkości kostkę , układamy na papierze do pieczenia , sypiemy ziołami prowansalskimi, czosnkiem , solą do smaku i skrapiamy oliwą . Pieczemy w piekarniku , do momentu aż się zrumienią .Raz przemieszać ,żeby się obróciły . 200 C z termoobiegiem , na około 5 minut , ale trzeba pilnować , bo można łatwo przypalić 😉 . Gorący gulasz , przekładamy na talerze , obficie posypujemy siekaną bazylią i grzankami . Gotowe , można podawać . Zapomniałam , koniecznie podajcie do tego , kieliszek białego winka z kostką lodu 😉 Smacznego