Smażone wątróbki drobiowe z selerem naciowym i…
Wątróbki są zawsze mile widziane , no zapewne , nie u wszystkich ale ja akurat lubię . Nie zawsze mam ochotę na same z cebulką , czasem lubię coś dorzucić i danie robi się ciekawsze i smaczniejsze , zazwyczaj 🙂 Bo czasami zdarzały się wpadki , ale ten przepis na pewno nią nie jest 😉 Szybka i bardzo prosta potrawa , a do tego jaka smaczna i zdrowa . Polecam miłośnikom podrobów 😉
Składniki :
- 0,6 kg wątróbki drobiowej
- 2 łodygi selera naciowego
- 6 pieczarek średnich
- 2 średnie cebule
- sól , pieprz ,
- 1 ząbek czosnku
Wątróbki płukamy i oczyszczamy z wszelkich farfocli . Cebulę obieramy i kroimy w cienkie piórka . Selera naciowego kroimy w paski , a pieczarki w ćwiartki . Smażymy warzywa , czyli seler, pieczarki i cebulę razem na dużym ogniu , ciągle mieszając ,żeby się nie przypaliły -do momentu ,aż cebulka zrobi się szklista i miękka . Dodajemy wątróbkę i wyciśnięty przez praskę czosnek , solimy , pieprzymy do smaku i smażymy jeszcze około 10-15 minut w zależności jaki stopień wysmażenia wątróbki lubimy ., ja preferuje krwista , a reszta rodzinki wysmażoną , tak więc swoją porcję ściągam wcześniej , a resztę dosmażam 😉 Na koniec nakładamy na talerze z odrobiną miodowej musztardy i lekko prószymy rozmarynem . Gotowe ..do tego domowe pieczywo .. Smacznego 😉
ooo, a takiej wersji jeszcze nie widziałam, a widziałam sporo. spróbuję przy najbliższej okazji, dzięki za inspirację
Polecam,wątróbka zyskuje ciekawą nutkę smakową dzięki selerowi 😉