Wątróbka drobiowa smażona z buraczkami
Brzmi kontrowersyjnie , ale jest pysznie 😉 Wątróbka idealnie pasuje do tartych buraczków , a do tego cebulka , boczek ..mniam wszystko co najlepsze na jednej patelni . Wątróbki drobiowe są niesamowicie delikatne , smakowite . Może jedyny mankament tej potrawy , można znaleźć w jej kolorze . Jednych zachęci innych będzie odpychał , ale koniec , końców potrawa jest pyszna 😉 Oczywiście w moim mniemaniu , moich chłopców do wątróbki nic nie jest w stanie przekonać . Inne podroby takie jak serduszka czy żołądki wcinają bez oporów , a biednej wątróbki kijem by nie tknęli . I dobrze , więcej zostaje dla mnie 😉
Składniki :
- 0,5 kg drobiowych wątróbek
- 2 duże , czerwone buraczki
- 1 duża cebula
- kawałek boczku lub innej wędzonki ( tyle ile lubicie , ja daję dwie łyżki posiekanego boczku )
- 2 łyżki ,gęstego ,jogurtu greckiego
- 1 łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól do smaku
- 1 łyżka smalcu do smażenia
- szczypiorek do dekoracji
Wątróbki oczyszczamy , płukamy i delikatnie osuszamy papierowym ręcznikiem . Cebulką siekamy drobno , tak samo boczek . Buraczki gotujemy do miękkości w łupinkach , żeby nie stracić ani odrobiny soku 😉 . Po ugotowaniu , studzimy , obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach . Na patelni roztapiamy smalec , wrzucamy boczek , podsmażamy .
Jeśli macie tłusty boczek , warto go wtopić i zrezygnować z dodatku smalcu 😉 Dodajemy cebulę i smażymy , aż cebula będzie miękka .Następnie wrzucamy buraczki , miód, sól do smaku . Ponownie smażymy , co jakiś czas mieszając około 10 minut . Ważne , żeby buraczki zaczeły się lekko przyrumieniać .
Czas dodać jogurt, sok z cytryny , zamieszać , podsmażyć około minutki , a następnie włożyć wątróbki . Smażymy delikatnie mieszając do czasu, aż wątróbka będzie taka , jaką lubicie . Osobiście preferuję bardzo krwistą , więc smażę króciutko 😉 Przed podaniem, posypujemy świeżo zmielonym pieprzem , odrobiną szczypiorku i serwujemy na gorąco . Smacznego !