Kurczak pieczony na jabłkach , smaki jesieni
Kurczak pieczony na jabłkach , to jeden z tych cudownych smaków jesieni, bez których trudno się obejść . Wiem , najbardziej popularna jest kaczka nadziewana jabłkami , ale uwierzcie na słowo ,że kurczak jest tak samo dobry . Dużo lżejsze danie , a mimo to nie pozbawione smaku , wręcz przeciwnie mocno aromatyczne , pachnące . Delikatnie słodkawe i ciut pikantne… Poezja i pełnia jesiennych smaków 😉 Chłopcy jak zobaczyli mój wytwór , dostali wytrzeszczu oczu , no i oczywiście z wielkim sceptycyzmem podeszli do stołu . Zabrali się w końcu po długich , namowach do ” kurczaka z dżemem ” jak to określił mój najmłodszy . „Dżemowy kurczak” zaskoczył ich całkowicie i to w pełni pozytywnie . Do tego stopnia ,że w następny weekend … zgadnijcie co będzie u nas na niedzielnym obiedzie 😉 ? Zgadza się głodna rodzinka i kurczak pieczony w jabłkach , popularnie nazwany ” kurczakiem dżemowym ” 😉 Cóż ,nie użyłam tej naszej domowej nazwy bo jakoś, pewnie niewielu z Was by zachęciła do luknięcia na przepis 😉 Polecam , warto bo potrawa jest niekłopotliwa , prosta i nie ma co w niej schrzanić , to obiadowy pewniak 😉
składniki :
- 1 świeży kurczak o wadze około 1,7 kg
- 5 jabłek , soczystych ,słodkich i winnych koniecznie naszych krajowych , najlepiej z działki lub ogrodu 😉 ( ja użyłam Kosztelę i Jonatana )
- 2 cebule
- 1/2 kostki masła
- 2 łyżeczki granulowanego czosnku
- 2 łyżki miodu
- 1 szklanka półsłodkiego, czerwonego wina ( ja użyłam domowego z dzikiej róży i czarnego bzu 😉 )
- 1 łyżeczka mielonego pieprzu syczuańskiego ( dostępny na All.. lub w sklepach z orientalną żywnością, można też pominąć, choć daje super owocowy posmak 😉 )
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki startego korzenia imbiru
- 2 łyżeczki ostrej papryki
- 1 łyżka oleju
- sól do smaku
dodatkowo :
- olej
- 2 łyżeczki czosnku granulowanego
- sól do smaku
W moździerzu rozcieramy olej ,miód, starty imbir , cynamon,pieprz syczuański , granulowany czosnek i ostrą paprykę . Całość ma się zmieszać . Kurczaka rozcinamy od strony pleców , pod skórę wciskamy kawałki masła , solimy do smaku . Na koniec całego , od zewnątrz i od wewnątrz nacieramy pastą z moździerza . Dokładnie pokrywając nią każdy kawałek mięsa . Na blaszce do pieczenia rozrzucamy pokrojoną w piórka cebulę i pozbawione gniazd nasiennych , jabłka ( nie obieramy bo zrobi się dżem 😉 ) Teraz z listy „dodatkowo” mieszamy w miseczce olej ( około 1-2 łyżek ) czosnek granulowany i sól do smaku ( około 1 łyżeczki ) .
Nabieramy tą mieszankę w ręce i mieszamy razem z jabłkami i cebulą ,żeby wszystkie kawałki się pokryły . Na wierzchu układamy kurczaka podlewamy winem,wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C . Pieczemy do momentu aż kurczak będzie gotowy , około 2 godzin . Wierzch,można przysłonić,luźno leżącą,folią aluminiową ,żeby się nie przypalał . Serwujemy na gorąco z dowolnymi dodatkami 😉 Smacznego !
