Drobiowe kieszenie pełne sera
Kto nosi ser w kieszeni ? Kurczak 😉 No jasne , kurak nie ma kieszeni , ma pióra , tak by skwitował mój najmłodszy , ale fakt pozostaje faktem ,że na naszym obiedzie gościł kurczak z kieszeniami pełnymi sera i to żółtego . Ciągnący , lejący,ser , odrobina majeranku , koniecznie świeżego i masło ..dietetycznie ? Oczywiście ,że nie , ale jak pysznie , aromatycznie , grzesznie i uciesznie 😉 Bardzo łatwa , potrawa , która podana np z kaszą , nie będzie już aż takim grzechem , a na pewno wywoła na twarzach dzieci , ogromną , uciechę przy stole 😉
Składniki :
- 3 filety – piersi z kurczaka bez kości ( połówki )
- kilka plastrów sera żółtego gouda lub ementaler
- kilka gałązek świeżego majeranku
- 2 łyżki masła
- sól , pieprz do smaku
- 1 łyżeczka suszonego , mielonego czosnku
- wykałaczki do spięcia
Piersi płukamy , obieramy ze wszystkich farfocli , błonek , tłuszczyków i innych nieprzyjemnych myków 😉 Nacinamy delikatnie wzdłuż , ale nie do końca – tworzymy taką jakby kieszonkę ( jak na zdjęciu ) . Plastry sera składamy w paski , tak żeby dały się włożyć do piersi drobiowej . Wnętrze kurczaka solimy , pieprzymy , prószymy czosnkiem i upychamy do niego ser , oraz gałązkę majeranku . Zapinamy wykałaczkami ( jak na zdjęciach ) . Smażymy z obu stron na małym ogniu , aż filety zrobią się apetycznie złociste , trwa to około 15-20 minut w zależności od ich grubości . Po zdjęciu z patelni , wyciągamy wykałaczki , kroimy w plastry i podajemy na ryżu lub kaszy z warzywami . Smacznego 😉