” Filet po Maurytańsku ” , energetyczny , zdrowy obiad
Filet drobiowy po ” Maurytańsku ” , to naprawdę zdrowy posiłek , można go oczywiście jeszcze bardziej ” uzdrowić ” rezygnując , podczas przyrządzania z tłuszczu , używając dobrej patelni z powłoką nieprzywierającą . Cóż , ja nie jestem dietetycznym ekstremistą , uważam ,że to co nie jest w nadmiarze , to nas nie zabije . Racjonalność , nade wszystko 😉 Kotlet jest bardzo prosty do przyrządzenia , więc nawet zdjęć nie zamieszczam zbyt wiele , bo cóż tu wstawić , smażenie kotleta .. 😉 Polecam , naprawdę pyszne energetyzujące danie , sam jego kolor , sprawia ,że się chce ,a do tego smak..mniam ! . Warto, przyrządzić tą potrawę z dobrych składników , jajka od własnych kur , mięso z wolnego chowu lub własnej hodowli , masło z targu, świeżo zrobione itd .. od razu smakuje jeszcze lepiej 😉 . Jak zapowiedź wiosny i oddech pełną piersią 😉
Składniki na 3 osoby :
- 3 pojedyncze filety z piersi kurczaka
- sól , pieprz ( koniecznie świeżo zmielony ) do smaku
- olej rzepakowy
- 3 jajka
szpinak :
- 1 opakowanie świeżego szpinaku 250 – 300 g
- 1 serek ricotta
- 2 ząbki czosnku
- szczypta tartej gałki muszkatołowej ( mniej , niż połowa płaskiej łyżeczki )
- 2 łyżeczki miodu
- sól , pieprz ( koniecznie świeżo zmielony ) do smaku
- 1 łyżka masła
Filety z kurczaka lekko rozbijamy tłuczkiem , smarujemy olejem , solimy , pieprzymy , odstawiamy na 20 minut . Po tym czasie smażymy na dużym ogniu , na lekko złoty kolor z obu stron , zdejmujemy z patelni natychmiast , jak mięso będzie gotowe ( około 5 – 6 minut w zależności od grubości , można delikatnie , nadkroić , żeby sprawdzić ) . Uważajcie , żeby nie smażyć zbyt długo na małym ogniu , bo wyjdzie sucha zelówka 😉 . W międzyczasie , musicie , przygotować także jajka sadzone , według lubianej procedury , my lubimy takie jak na zdjęciu z płynnym żółtkiem . Na osobnej patelni rozgrzewamy masło , na gorące wrzucamy wyciśnięty praską czosnek , następnie szpinak , sól do smaku , gałkę muszkatołową i miód , smażymy króciutko , tylko tyle ,żeby szpinak zwiotczał . Przekładamy do miski , dodajemy ricottę , pieprzymy , mieszamy , układamy natychmiast na gorącym filecie , na wierzchu dekorując jajkiem sadzonym . Jak zauważyliście , banalnie proste , jedyna trudność polega na zgraniu wszystkiego w czasie , żeby nie wystygło 😉 Gotowe , serwujemy na gorąco z dowolnymi dodatkami 😉 Smacznego !
