Makaron z pesto z rukoli i tuńczykiem
W upalny dzień , całkiem niezły na obiad jest makaron , podany np. z zielonym pesto z rukoli o lekko orzechowym smaku . Wzbogacony tuńczykiem , jest lekką , zdrową przekąską . Danie nie jest gorące , a letnie , co sprawia ,że nie leci nam pot z czoła i upał nie staje się jeszcze bardziej dokuczliwy . Aczkolwiek muszę Was ostrzec ,że dzieci nie koniecznie będą zachwycone , moje podzióbały ale zastrzegły ,że następnym razem już lepiej coś innego 😉 Za to starsza część rodzinki była zachwycona , co pokazuje że do smaku trzeba dojrzeć lub jak stwierdził mój starszy syn , z wiekiem smak się przytępia , dlatego więcej nam smakuje 😉 Cóż , ktoś z nas , na pewno ma rację .. 😉
Składniki :
- 1 opakowanie makaronu spaghetti
- 1 puszka tuńczyka w sosie własnym
- starty,drobno ser – optymalnie parmezan – ja dałam jakiś tam , bo taki akurat był 😉
pesto :
- pęczek liści rukoli ( dwie solidne garście – młodych listków , stare będą zajeżdżać trawą ;) )
- 3 ząbki czosnku ( jeśli chcemy wersję łagodną to dajemy 1 ząbek )
- 1 łyżka miodu
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól , pieprz do smaku ( przed dodaniem pieprzu spróbujcie, bo oliwa też bywa pieprzna i łatwo przedobrzyć z ostrością , a danie nabierze niepotrzebnej goryczki )
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu , gdyż tylu ilu jest jego producentów , tyleż samo zaleceń w tym temacie . Optymalnie ma być , lekko al-dente . Składniki na pesto wrzucamy do miksera i miksujemy na gładki sos ( coś jak na zdjęciu ) .
Tuńczyka odcedzamy , dodajemy do pesto ( nie do całej porcji tylko do jego 3 łyżek , resztę można przechować w słoiczku w lodówce nawet kilka dni ) i lekko mieszamy . Przelewamy do makaronu , mieszamy , aż makaron się zazieleni od pesto 😉 Wykładamy na talerze i posypujemy serem . To by było na tyle 😉 Smacznego !
Haha, ciekawą teorię wysnuł Twój syn. A danie wygląda bardzo smakowicie i bardzo w moim stylu 🙂
http://brewilokwencja.blogspot.com