Paprykowe roladki z szynki
Świetnym sposobem na przełamanie kulinarnej nudy lub po prostu wykorzystaniem szynki wieprzowej ,która akuratnio w mojej rodzince jakąś szczególną miłością nie jest darzona 😉 Szynka zawsze przegrywa z żeberkami , karkówką , czy choćby łopatką ..cóż ale świnka szynki ma i jak już mam świnkę , to mam także siłą rzeczy szynkę 😉 Wędzić się nie chciało , więc ..powstało , co powstało 😉
Składniki na większą brygadę ok 6 osób :
- 1,5 kg szynki wieprzowej
- 1 duża czerwona papryka grubościenna
- 250 dkg wędzonego boczku , koniecznie nie parzonego
- 2-3 łodygi selera naciowego
- 2 łyżki słodkiej papryki wędzonej
- 1 łyżeczka suszonych pomidorów -płatki
- 1 łyżeczka cukru
- mąka do obtoczenia ( zwykła pszenna )
- sól , chilli do smaku
Szynkę kroimy w plastry , równej grubości ( w miarę równej 😉 ) , w poprzek włókien mięsa , jeśli pokroimy wzdłuż nie będziemy mogli jej rozklepać , a do tego wlezie w zęby i nie zechce łatwo z nich wyjść po zjedzeniu 😉 Każdy kawałek mięsa rozbijamy tłuczkiem z obu stron najcieniej jak się da . Dobrze rozbite mięso będzie się doskonale trzymać bez żadnych sznurków . Jak ktoś nie ma do siebie zaufania , może pomotać nitką 😉 Paprykę , boczek i selera siekamy w małe kawałki , mieszamy ze sobą , lekko solimy , doprawiamy odrobiną chili .
Każdy kawałek mięsa solimy , wykładamy łyżeczkę lub dwie farszu ( zależy jak duże są plastry ) . Zwijamy jak zrazy , dwa brzegi lekko do siebie i rolujemy w roladkę , na koniec dociskamy delikatnie w rękach , formując kształtną roladkę i jednocześnie pozbywając się w ten sposób powietrza z wnętrza . Obtaczamy w mące i układamy w brytfance na rozgrzanym tłuszczu . Pozwalamy się przyrumienić , obracając roladki kilkakrotnie , następnie zalewamy je 1,5 szklanki wody , posypujemy dwiema łyżkami wędzonej papryki , suszem pomidorowym , cukrem , solą i chilli . Zakrywamy szczelnie pokrywką i dusimy na wolnym ogniu około 60 minut co jakiś czas obracając roladki i kontrolując żeby się nie przypalały . W razie potrzeby podlewamy dodatkowo wodą , jeśli zbyt odparuje . Po tym czasie danie jest gotowe .
Spokojnie można je przygotować dzień wcześniej , będzie równie pyszne , jak nie lepsze . Sosu nie zagęszczamy gdyż zrobi to mąka z roladek ..no chyba że ktoś lubi 😉 Smacznego !