Sos mięsny do makaronu – wieprzowina z pieczarkami
Makaron to częsty gość na obiedzie w moim domu , szczególnie gdy obiad ma zostać obiado-kolacją lub mam mniej czasu niż zwykle ( a zwykle moja doba ma 48 godzin 😉 ) . Lubie czasem przełamać kuchenne schematy i zrobić coś co można by w przypływie spontaniczności nazwać kuchnią fusion 😉 Takie domowe klekrańce są czasami najlepsze i przyjmują się na długo , jak własnie ten sosik mięsny z kawałka szynki 😉
Składniki
- garść małych pieczarek ( około 10 szt )
- 0,3 kg szynki wieprzowej
- 150 ml słodkiej śmietany 12%
- 1 płaska łyżeczka maki kartoflanej
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- 1/2 łyżeczki cukru
- 2 łyżki oleju
- natka pietruszki
- sól, pieprz do smaku
Wieprzowinę płukamy , osuszamy ręcznikiem papierowym i kroimy w cieniutkie paseczki ( jak na zdjęciu ) w takie dosłownie przeźroczyste. Jeśli zobaczycie przez nie Warszawę to znak , że albo w niej mieszkacie , albo plasterki są dość cienkie 😉 Przekładamy mięso do miski , dodajemy olej ( 2 łyżki ) , sos sojowy , ocet balsamiczny,wyciśnięty praską czosnek , sól , cukier i mieszamy ręką , wstawiamy do lodówki na 2 godziny lub opcjonalnie na całą noc .
Wyjmujemy z lodówki , wrzucamy mięso na rozgrzana mocno patelnię i smażymy , dokładając po około 5-6 minutach całe malutkie pieczarki . Smażymy dalej około 20 minut , jak wytworzy się sporo sosu , próbujemy czy nie za mało słone i w razie potrzeby dodajemy soli . Śmietankę rozprowadzamy z mąka i dolewamy do mięsa -mieszamy do momentu zgęstnienia ( gdyby sos zrobił się zbyt gęsty można dolać odrobinę wody i ponownie zamieszać ) . Wyłączamy gaz , posypujemy pieprzem i natka pietruszki i gotowe . Można polewać makaron i podawać 😉
Umiejętność gotowania to potężna moc, której będę starał się nauczyć i na pewno wypróbuję ten przepis, dziękuję!
Zatem , niech moc będzie z Tobą Grzegorzu …. 😉 Wszystko co łatwe , zawsze na początku pachnie trudem , a smakuje satysfakcją . Pozdrawiam 😉
a co z tym czosnkiem?
Witam. Z rozpędu pominęłam, już poprawione, dziękuję za korektę 😉 Oczywiście, dodać na etapie marynowania mięsa 😉 Pozdrawiam serdecznie 🙂