Szynka zapiekana słodko ostra -morelowa
Praktyczny i prosty przepis na niecodzienne danie. Smak jest kapitalny lekko słodkawy , pieczysty i pikantny , naprawdę smaczna . Szynka to taki kawałek mięsa , który ciągle powraca na nasz stół , jest smaczna jeśli się ją odpowiednio przyrządzi , nie bywa sucha , a wręcz kruchutka i soczysta . Zachęcam do wypróbowania tego przepisu , na prawdę warto 😉
Składniki na 5 osób :
- 5 plastrów przerośniętej szynki
- 5 łyżeczek dżemu morelowego
- 5 łyżeczek ketchupu pikantnego
- 0,25 kg wędzonego boczku
- 2 średnie cebule
- 1 łyżka musztardy francuskiej
- 3 łyżki jogurtu greckiego
- 1 łyżka majonezu
- 0,25 kg sera żółtego do utarcia
- sól , chilli do smaku
Szynkę rozklepujemy tak jak np karkówkę do grillowania , nie za grubo , nie za cienko . Nacieramy solą , chilli i układamy na blaszce do pieczenia . Następnie smarujemy po wierzchu , ketchupem ( łyżeczka na plaster ) i dżemem morelowym ( także łyżeczka na plaster ) , odstawiamy na pół godziny . W między czasie kroimy cebulę oraz boczek w cienkie plastry . Po upływie 30 minut , układamy na szynce plastry boczku , cebulę ( lekko solimy cebulkę ) .
W głębokim naczyniu łączymy ze sobą musztardę , majonez, jogurt oraz utarty żółty ser , można dodać odrobinę chilli jeśli lubicie ostro 😉 – mieszamy i pokrywamy masą plastry szynki . Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w temperaturze 150 C przez około 60 minut , bez termoobiegu ( termoobieg wysuszy wierzch ) kontrolując ,żeby się zbyt nie przypaliła z wierzchu – w razie czego można przykryć folią aluminiową , gdyby zbyt ciemniała . Gotowe , pyszna na bieżąco , a odgrzewana jeszcze lepsza 😉