Zupa szczawiowa z tłuczonymi ziemniakami – moje sielskie smaki 😉
Jak nadchodziła zima , to moja babcia zawsze serwowała taką zupę ze szczawiu w słoiku . Uwielbialiśmy ją , a szczególnie tłuczone ziemniaczki z prażoną cebulką i boczkiem , wyglądające jak wyspa.., a świat był wtedy wolniejszy ..prostszy i bardziej pachnący .. 😉 Pyszna , aromatyczna i gorąca . To proste , wiejskie jedzenie , ale tak zdrowe i smaczne ,że zasługuje na to by nie zostać zapomnianym.. nawet w tym gnającym opętańczo świecie 😉
Składniki na około 3-4 osoby :
- 1 słoik szczawiu ( 350 ml )
- 1,5 l wody
- 2 kostki bulionowe cielęce
- 4 ziemniaki
- 1 cebula
- 200 g boczku
- sól , pieprz do smaku
W garnku zagotowujemy wodę z kostkami bulionowymi , dodajemy szczaw ze słoika i gotujemy około 15 minut , solimy i pieprzymy do smaku , zupa gotowa ( kiedyś na wioskach się nie szczypano -im szybciej i taniej tym było lepiej 😉 ) Ziemniaki obieramy , kroimy w kostkę i gotujemy do miękkości , po ugotowaniu trampiemy-rozgniatamy tłuczkiem do ziemniaków lub widelcem .
Cebule kroimy drobno , boczek także i oba , podsmażamy na patelni na złoty kolor – nawet warto troszkę przypiec cebulę to ziemniaki , zyskają na aromacie . Całą zawartość patelni , razem z wytopionym z boczku tłuszczem wlewamy do ziemniaków , solimy , pieprzymy i dokładnie mieszamy . Układamy na środku talerza i zalewamy zupą szczawiową ...Pyszna i zdrowa szczawiowa z mniej zdrowymi , ale jakże pysznymi ziemniakami ..smacznego i spokojnego popołudnia 😉