Karkówka nadziewana szpinakiem z sosem czosnkowo-cebulowym
Po sezonie letnim ,kiedy grill dość często atakował nasze nosy , czasem mamy ochotę na coś innego . Karkówka to wspaniałe mięso, które ma wiele zastosowań , jest soczysta i aromatyczna , a nadziana szpinakiem dodatkowo staje się zdrowa . Jak ostygnie , może być niezłym dodatkiem na kanapkę do pracy 😉
Składniki :
0,5 kg karkówki ( wybrać taki mniej tłusty kawałek ) pół małej paczki mrożonego szpinaku 2 średnie cebulki 0,3 kg wędzonego boczku 100 ml słodkiej śmietanki 10% ( lub 12%) sól,pieprz do smaku 2 łyżeczki od herbaty granulowanego czosnku ( świeży może być zbyt ostry ) 1 łyżeczka mąki do zagęszczenia sosu
Karkówkę kroimy w plastry i każdy rozklepujemy najcieniej jak się da . Każdy płat rozklepanej karkówki nacieramy z jednej strony czosnkiem ,solą i pieprzem . Z boczku odkrajmy cienkie plastry ( tyle sztuk, ile płatów karkówki ) a resztkę siekamy w kostkę . Szpinak rozmrażamy i smarujemy nim karkówkę , uważając by nie dojeżdżać do brzegów ( bo będzie wypływać i zrobi nam bagienko Szreka zamiast sosu 😉 ) . Na szpinaku układamy plaster boczku i zwijamy w rulonik ,zakładając brzegi , mniej więcej jak zrazy . Układamy ciasno na foremce do pieczenia . Cebulkę obieramy i kroimy drobniutko jak tylko się uda , najlepiej rękami męża to zaoszczędzimy sobie łez , a o niego możemy być spokojni, bo przecież wiadomo ” faceci nie płaczą ” 😉 Pokrojoną w mękach cebulką i boczkiem ,posypujemy roladki , lekko solimy ,pieprzymy i wsuwamy do piekarnika na 20 -30 minut . Po tym czasie przykrywamy wierzch ,żeby się nie przypalał i pieczemy jeszcze 30 -40 minut . Odkrywamy , wyłączamy piekarnik , zlewamy powstały sos do garnuszka i zbieramy uprażoną cebulkę z częścią boczku ( niezbyt dużo-część zostawiamy na mięsie ) także do garnuszka . Miksujemy blenderem , doprawiamy jeśli trzeba solą i pieprzem oraz łyżeczką czosnku , zagotowujemy i wlewamy śmietankę z rozprowadzoną w niej łyżeczką ( płaską ) mąki ,czekamy aż zabulgoce i gotowe . Dobry dodatek do tego dania , to np. brukselka z wody z masłem. Smacznego 😉
Danie nieziemskie, mistrzostwo swiata!!
karkoweczka soczysta, a sos… mmm pychota.
polecam goraco, ja juz wszystkim znajomym sprzedalam przepis 🙂
Cieszę się bardzo , że smakuje . Pozdrawiam 😉