Maślane prążki z kurczaka
Proste danie dla marudzących maluchów . Mój młodszy smęcił dzisiaj od rana ,że on nie będzie jadł gównianego obiadu , bo go brzuch boli ..No cóż, nóż się w kieszeni otwiera, niecenzuralne słowa cisną się na usta , a tu dopiero ranek … Producenci bajek mogli by czasami nakręcić odcinek w którym np. bohaterzy z Lego Ninja-go lub Kung-fu Pandy siadają do tzw. gównianego domowego obiadku ..mamusiom było by łatwiej , a nie karmić pizzą Wojownicze Żółwie Nija . W pocie czoła wydumałam im prościej tym lepiej , zrobiłam prążki z kurczaka , z myślą że jak nie będzie jadł , to nawet dwa dni spędzone w kuchni , na uparciucha nie wpłyną , więc danie wyszło w 10 minut..Okazało się ,że obiad nie był gówniany , tylko pyszny ..uf dzisiaj jakoś poszło , ale nigdy nie wiadomo co będzie jutro 😉
Składniki :
- 1 pierś z kurczaka
- 1/2 płaskiej łyżeczki Vegety
- 1/2 płaskiej łyżeczki ziół prowansalskich
- 1/2 płaskiej łyżeczki czosnku granulowanego
- sól , pieprz do smaku
- 2 łyżki masła
- łyżka oleju
Pierś z kurczaka płukamy , kroimy w paski o grubości około 0,5 cm . Posypujemy Vegetą , solą – z tą ostrożnie bo Vegeta ją także zawiera , pieprzem,ziołami , czosnkiem , skrapiamy leciutko olejem i odstawiamy na około 30 minut . Po tym czasie rozgrzewamy patelnię , skrapiamy olejem i układamy paski kurczaka , podsmażamy z obu stron – około 5 minut na stronę , po czym wkładamy masło i jak zaczyna się topić , oblewamy-ochlapujemy nim kawałki kurczaka – łyżką . Gotowe. Przekładamy na talerz i polewamy odrobiną masła z patelni . Cudownie proste , pyszne i pasuje dosłownie wszystkim i do wszystkiego 😉
