Wielkanocna sałatka z chrzanem
Wielkanocne święta, to jedyne , które lubię . Ogólnie nienawidzę wszelkich świąt i uroczystości , poza tymi , a dlaczego ? Bo Wielkanoc oznacza ,że przyszła wiosna , że przyleciały ptaki i ogród zaczyna budzić się do życia pierwszymi kwiatami, mruga złotym oczkiem bratków , żonkili , odzywa się jazgotem wróbli na parapecie ..pachnie zapachem wygrzanej ziemi .. 😉 Uwielbiam ten czas , można w końcu wyjść , popracować w warzywniaku , pogłaskać krzewy róż po zimie ..Wiem Wielkanoc , ma szereg innych ważniejszych przesłań i wartości , ale w moim małym światku jest to dzwonek budzący wiosnę ….. i tak już zostanie 😉 No a sałatka ,jest to wariacja na temat klasyki , pomieszanie smaków Wielkanocnego śniadania .., jaja ,majonez… pachnąca chrzanem..pycha 😉
Składniki :
- 3 jajka
- 1 bardzo duża marchewka lub dwie mniejsze
- 2 dość duże ziemniaki
- 1 puszka czerwonej fasolki
- 1 mała puszka groszku lub 1/2 zwykłej puszki
- 1 pęczek szczypiorku
- 3 łyżki , czubate majonezu
- 1 łyżka utartego chrzanu ( ze słoika )
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżeczki soli
- pieprz do smaku
Jajka gotujemy na twardo , studzimy i obieramy . Marchewkę i ziemniaki myjemy , gotujemy w łupinkach na miękko ( uwaga ,żeby nie rozgotować ) , studzimy i obieramy . Fasolkę oraz groszek wykładamy na sitko , przepłukujemy wodą i zostawiamy do odcieknięcia , osuszenia . Jajka kroimy drobniutko , tak samo marchewkę i ziemniaki , wsypujemy do miski , dodając osuszony ręcznikiem papierowym fasolkę i groszek . Dorzucamy majonez ,łączymy z chrzanem , sól , pieprz i cukier , mieszamy dokładnie , wkładamy do miski i posypujemy obficie siekanym szczypiorkiem lub robimy indywidualne porcyjki , krążkiem i także posypujemy obficie szczypiorkiem. Jak każda tego typu sałatka najsmaczniejsza po kilku godzinach , kiedy smaki się przegryzą . Gotowe , smacznego 😉