Zamknięte pizzerki piknikowe
Pizza jest pyszna , ale jak zrobi się nudna , można troszkę zakombinować . Calzone też wszyscy znają to nie nowość , a jednak samym calzone to nie jest . Fajny sposób na kolację , lub nawet piknik , gdyż na zimno także smakują pysznie , farsz może być dowolny , ja włożyłam wszystko co mi w ręce wpadło , a raczej co w lodówce zostało 😉 Tak więc piknikowe danie , które każdy może przygotować z wyprzedzeniem , niektóre przed pieczeniem można dodatkowo posypać startym serem lub ziołami 😉
Składniki na ciasto :
- 3 szklanki mąki
- 1/2 szklanki wody
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 1 opakowanie suszonych drożdży
- 3 łyżki oliwy z oliwek
Farsz :
- 1 kartonik koncentratu pomidorowego
- kawałek pokrojonej pieczonej piersi z kurczaka ( lub po prostu mięsko z obiadu )
- 2 łyżki kukurydzy z puszki
- 1 cebulka szalotka
- 3 pieczarki
- kawałek czerwonej papryki
- szczypta chilli do smaku , sól
Składniki na ciasto wkładamy do miski i wyrabiamy na gładką masę , gdyby ciasto było zbyt twarde , dolewamy odrobinę więcej wody , aż zrobi się sprężyste i zacznie odchodzić od rąk . Dzielimy na kulki wielkości pięści dziecka . Blaszkę do pieczenia smarujemy oliwą lub olejem i rozciągamy na niej kulki z ciasta , tak ,żeby powstały cienkie pasy ( bardzo cienkie ) . Każdy pasek , smarujemy koncentratem z kartonika , posypujemy leciutko solą , chilli , układamy na nim pocięta w paseczki paprykę ,kurczaka, sypiemy kukurydzę , układamy pieczarki i cebulkę .
Całość zamykamy i sklejamy brzegi jak u pierogów . Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 230 C , bez termoobiegu ( koniecznie musi być nagrzany do 230 C inaczej nie będą chrupiące ) . Pieczemy około 6 – 7 minut , aż ładnie zezłoci się grzbiet ciasta . Gotowe są naprawdę smakowite , a jak ktoś wykaże się fantazją , to może wyczarować własne kombinacje farszu 😉