Duszone serduszka z pietruszką -sposób na pyszne podroby
Drobiowe serduszka to chyba jedno z bardziej lubianych przeze mnie danie . Jest delikatne w smaku , ma fajną konsystencję i smakuje nawet dzieciom . Podroby mają swoich zwolenników i przeciwników , moi domownicy nie mają nic przeciwko serduszkom , żołądkom , czy wątróbce z innymi to już inna sprawa i odrębny temat 😉 Za móżdżek chcieli mnie swego czasu z domu eksmitować , tak więc nie ryzykowałam mieszkania pod chmurką i odpuściłam przyrządzanie ekstremalnych , skupiając się na tych popularnych 😉
Składniki :
- 1 kg serduszek drobiowych
- 2 łyżki masła ( najlepiej klarowanego )
- 1/2 marchewki
- 100 ml śmietanki
- 1 łyżeczka mąki
- sól , pieprz do smaku
- szczypta curry i granulowanego czosnku
- pęczek natki pietruszki ( mały )
Serduszka pukamy i oczyszczamy ze wszelkich skrzepów, rurek oraz farfocli . Rozgrzewamy na patelni masło i wrzucamy serduszka , sól , pieprz oraz granulowany czosnek i curry . Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce o drobniutkich oczkach , dodajemy do smażących się serduszek . Serduszka puszczą dużo soku , więc będą się najpierw dusić , a jak sok odparuje dopiero wtedy się lekko podsmażą , następnie trzeba podlać je lekko wodą ( około 1 szklanki ) i dusić do miękkości około 30 – 40 minut , w razie potrzeby podlewając znowu wodą . Po tym czasie , rozprowadzamy mąkę w śmietance i wlewamy do duszących się serduszek , powoli , ciągle mieszając , aż do uzyskania pożądanej konsystencji ( nie lać za dużo od razu bo zrobi się krochmal 😉 ) Wyłączamy gaz , dodajemy siekaną pietruszkę i na chwilę przykrywamy , żeby uwolnił się aromat natki i połączył z sosem z serduszkami . Gotowe , dzięki dodaniu pietruszki pod koniec ,danie zyskuje atrakcyjny, apetyczny kolor . Pyszne samo , z bułką lub z makaronem , ale ryż i kasza też będą dobrym pomysłem jako dodatek 😉 Smacznego !