Królik duszony w białym winie prosty przepis
Królik to jedno z moich ulubionych mięs. Zalicza się tak jak drób do mięs białych, mimo że z kurczakiem, nie ma nic wspólnego. Nic? No właśnie nie do końca, bo smak mięsa królika to taki soft kurczak 😉 Jeszcze delikatniejszy, jeszcze bardziej soczysty.. Po prostu pyszny ! Przygotowanie królika jest proste. Trzeba tylko pamiętać, iż jest to mięsko delikatne i nieumiejętnie potraktowane, może być suche. Świetnym sposobem na udany obiad jest użycie do duszenia królika, właśnie białego wina. Zapewni ona mięsu kruchość, soczystość, delikatność i jednocześnie podbije jego smak. Ważne, żeby wino którego używasz było dobrej jakości. Nie może to być tani, marny kwasiur.. bo potrawa i sos też będą miały słaby smak. Najlepsze jakie mogę polecić to zdecydowanie Scala – Gruner Vetliner & Chardonnay. Podsumowując jakie wino taki smak. A więc użyj jak najlepszego. Dodatkowym, dużym atutem tego przepisu jest fakt, że winka używamy w nim mało, a do picia dla kucharza zostaje dużo. Wino oczywiście służy przede wszystkim temu, by danie miało wyrazisty charakter i ukazało cały smak królika. Ale zużyć do końca, oczywiście można, nie wolno marnować jedzenia ani napitku.. to by było bardzo nie ekologiczne i nie etyczne 😉 Oczywiście jeśli masz 18 lat i planujesz spokojny weekend bez ruszania się z miejsca. Po alkoholu nigdy nie wsiadaj za kierownicę, a także nie używaj telefonu. W obu przypadkach konsekwencje są tragiczne, a na pewno nieprzyjemne. Tak że na zdrówko z rozwagą, Kochani 😉 ! I bierzmy się do gotowania.
składniki na 4-5 osób:
- 1 tuszka królika o wadze około 2 kg
- 1 kawałek wędzonej słoniny lub boczku ( taki o wadze około 0,30g )
- 1 cebula
- 1 średnia marchewka
- 2 gałązki selera naciowego
- 1 malutka cukinia lub kawałek większej
- 3 ząbki czosnku
- kilka gałązek rozmarynu, tymianku, majeranku ( możesz zamienić na szczyptę suszonych jeśli nie masz świeżych )
- 1-2 listki szałwii lub ociupinka suszu ;z0
- 50 ml śmietany kremówki 30% lub nawet 36%
- 1,5 szklanki białego półwytrawnego wina dobrej jakości (Scala – Gruner Vetliner & Chardonnay)
- 2 łyżki miodu
- sól, pieprz biały do smaku (możesz użyć też pieprzu czarnego jeśli wolisz 😉 )
dodatkowo:
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki pszennej
Królika podziel na porcje. Każdy kawałek posól. Wszystkie oprósz mąką. Obsmaż na maśle na mocno złocisty kolor. Przełóż do naczynia do zapiekania razem z tłuszczem z patelni. Dorzuć do mięsa pokrojone w dowolne kawałki warzywa, cebulę i czosnek. Warzywa, możesz też wrzucić pod królika, wtedy nie będzie zagrożenia, że mięso przylgnie do naczynia. Całość posyp drobno posiekaną słoniną (boczkiem) i ziołami. Zalej winem zmieszanym z miodem i wyciśniętym praską czosnkiem.
Nakryj pokrywką lub folią aluminiową i wstaw do piekarnika. Zapiekaj w temperaturze 180C, przez około 2 godziny. Jeśli sos zbytnio odparuje możesz podlać winem. Na koniec wlej śmietanę, podduś jeszcze około 10 minut i gotowe.
Jeśli Twój sos nie jest tak gęsty jak byś chciał, możesz dogęścić go mąką zmieszaną z wodą. Serwuj na gorąco z dowolnymi dodatkami. Opcjonalnie duszony królik smakuje najlepiej w towarzystwie kieliszka z dobrym, białym, winem półwytrawnym, polecam Scala – Gruner Vetliner & Chardonnay 😉 Wino służy podkreśleniu smaku mięsa i nadania wyrazu daniu. Oczywiście tylko jeśli masz 18 lat i planujesz spokojny weekend bez ruszania się z miejsca. Po alkoholu nigdy nie wsiadaj za kierownicę. Konsekwencje tego zawsze są tragiczne, a na pewno nieprzyjemne. Smacznego!