Makaron w sosie z kopru i cukinii

4.8/5 - (23 votes)

Makaron w sosie z kopru i cukinii

Sezon na cukinię rozpoczęty pełną parą . Krzaki produkują , jak by chciały dostać się na podium 😉 Trzeba korzystać bo nie ma nic bardziej pysznego niż świeżutkie , młode owoce cukinii z własnej grządki . Makaron w delikatnym śmietanowym sosie z cukinią , pachnącym koprem , sporą ilością czosnku , no i oczywiście kurczakiem . Wiadomo moje chłopaki nie kozy , samą zieleniną się nie najedzą , a wiadomo że i koza czasem zżuje coś innego , choćby kalosze jeśli je dorwie .. Cóż guma do żucia , jak by nie było ..choć mało odświeżająca oddech wersja 😉  Wracając do makaronu , jest pyszny i znika w kilka sekund . Polecam szczególnie że to lekkie i szybkie danie 😉 

składniki :

  • 0,5 kg udek kurczaka bez skóry i kości
  • 1 mała cienka cukinia
  • pęczek koperku , solidny 😉
  • 1 średniej wielkości młoda cebula
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka miodu
  • 2 łyżki masła
  • sól , pieprz do smaku
  • słodka śmietana , około 100 ml
  • 1 solidna szklanka rosołu drobiowego
  • mąka rozrobiona z woda  do zagęszczenia sosu
  • 1 paczka makaronu muszelki ( lub innego )

Makaron gotujemy jak w przepisie na opakowaniu . Udka drobno kroimy . Cukinię kroimy w małe słupki lub jakiekolwiek inne kawałki . Cebulę obieramy i siekamy . Czosnek wyciskamy praską do cebuli . Na maśle rumienimy cebulę z czosnkiem . Jak lekko zmiękną dodajemy miód , cukinię , solimy do smaku i chwilę dusimy . Po 2 minutach wsypujemy kurczaka , mieszamy smażąc chwilkę .



Następnie całość zalewamy rosołem , przykrywamy i dusimy do czasu , aż kurczak będzie miękki . Małe kawałki szybko się gotują więc po około 10-15 minutach można wlać śmietanę , doprowadzić do wrzenia , a następnie zagęścić mąką rozrobioną z wodą do lubianej konsystencji . Sos mieszamy z makaronem wsypując do niego posiekany koperek i pieprz do smaku . Serwujemy na gorąco 😉 Doskonale smakuje, posypany tartym parmezanem .Smacznego !

Odwiedź nas także tu:

2 thoughts on “Makaron w sosie z kopru i cukinii”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *